fbpx

Broniarz: “Poziom niekompetencji i brak wyobraźni ministra edukacji przekracza nasze wyobrażenia”


1 Udostępnienie
Subksrybuj nas na Google News

Rząd myśli tylko o pieniądzach, a nie o zdrowiu i życiu dzieci i nauczycieli – mówi money.pl Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Coraz więcej niedomówień i nieporozumień na linii ministerstwo i szkoły. Minister mówił, że daje wojna rękę ale nie na wszystko chce się jednak zgadzać. Sprzecznych sygnałów z ministerstwa jest coraz więcej.

Dyrektorzy szkół w Zakopanem i okolicach zebrali się i jak twierdzą w porozumieniu z Samorządem i Sanepidem zdecydowali o opóźnieniu roku szkolnego. Strona rządowa zaprzecza jakoby Sanepid wydał taką zgodę. Dzieci na silę musza iść do szkoły pomimo ogłoszonego dużego zagrożenia epidemiologicznego w tym rejonie. Wokół Zakopanego pojawiła się żółta strefa (powiat tatrzański) oraz czerwona – w powiecie nowotarskim. Niewiele lepiej jest w pobliskiej Limanowej czy Nowym Sączu.

Minister dał wolna rękę, ale nie zgodził się na propozycje dyrektorów szkół objętych żółtą strefą

Dyrektorzy szkół nie wiedzą co w końcu maja robić. Pomysł z przeniesieniem rozpoczęcia roku szkolnego wydawał się rozsądny. Ministerstwo o takiej decyzji nie chce słyszeć. W Berlinie rok szkolny już trwa 2 tygodnie. Tylko w tym mieście zamknięto już 41 placówek Szef MEN Dariusz Piontkowski na konferencji prasowej stwierdził, że “władze Zakopanego nie mają prawa samodzielnie zamykać szkół”, a to znaczy, że zakopiańscy uczniowie powinni 1 września zasiąść w ławkach. Przedstawiciele urzędu gminy podkreślali, że mają zgodę ustną. W zakopiańskim sanepidzie u 10 osób potwierdzono zakażenie koronawirusem.

Czytaj także : Kto będzie uczył dzieci w szkole? Błaszczak: Pomoże Wojsko Obrony Terytorialnej.

Z informacji, które dotarły do mnie, wynika, że powiatowy inspektor w Zakopanem nie wyraził zgody, aby zajęcia rozpoczęły się z opóźnieniem. Dyrekcje nie mają prawa, by nie rozpoczynać zajęć 1 września – stwierdził minister i podkreślił, że władze Zakopanego nie mają prawa samodzielnie zamykać szkół. Jego zdaniem nie ma takiej potrzeby, bo Zakopane jest w strefie żółtej, czyli nie obowiązuje tam najwyższy rygor sanitarny. 

Broniarz; Ważniejsze są pieniądze od zdrowia, bo trzeba będzie wypłacać zasiłki opiekuńcze

Od samego początku stoimy na stanowisku, że dyrektorzy szkół w porozumieniu z organem prowadzącym mogą zdecydować o wprowadzeniu nauki zdalnej – mówi money.pl Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Czytaj także Edukacja seksualna będzie zakazana. Wracamy do nauki o bocianach? Project fundacji Pro – Prawo do życia

Nie chcą się zgodzić na naukę zdalną, bo gdyby takich samorządów pojawiło się więcej, to trzeba by było wypłacać zasiłki opiekuńcze. A to oznacza wysokie koszty dla budżetu …Wydawało się, że po reformie Anny Zalewskiej nic gorszego nas nie może spotkać. Ale teraz widzimy, że poziom niekompetencji i brak wyobraźni przekracza nasze wyobrażenia i pojmowanie funkcji ministra – podsumował Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

1 Udostępnienie

Jaka jest Twoja reakcja ?

PŁACZĘ PŁACZĘ
0
PŁACZĘ
ALE WPADKA ALE WPADKA
0
ALE WPADKA
ZABAWNE ZABAWNE
0
ZABAWNE
WOW WOW
0
WOW
NIE LUBIĘ NIE LUBIĘ
0
NIE LUBIĘ
HAHA HAHA
0
HAHA
LUBIĘ TO LUBIĘ TO
0
LUBIĘ TO
NIE WIERZĘ NIE WIERZĘ
0
NIE WIERZĘ
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments