Były policjant, Marek Wojtal, grozi politykom, w tym ministrowi sprawiedliwości. Na swoim profilu opublikował treść, zachęcającą do ,,polowania” na Zbigniewa Ziobrę i jego ,,kompanów”. Funkcjonariusz słynie z kontrowersyjnych i agresywnych treści. Teraz nawołuje do robienia krzywdy politykom obozu rządzącego.
Weto albo śmierć
Emerytowany nadkomisarz Marek Wojtal z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, słynie z ostrego języka. Tym razem na jego profilu ukazały się treści, dotyczące m.in. ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobry. Były funkcjonariusz sugeruje, że odrzucenie weta w sprawie powiązania funduszy UE z praworządnością, będzie skutkowało tym, że Ziobro i jego kompani będą martwi. Były policjant, który grozi politykom, jest jednocześnie posiadaczem broni palnej.
-Dobry Ziobro i jego kompani to martwi. Sami tak powiedzieli, weto albo śmierć.
,,Żydowski potomek ku**y i dwunastu pedał*w”
Na celowniku Marka Wojtala nie znajdują się wyłącznie członkowie Solidarnej Polski. Były policjant wypowiadał się także nt. premiera Mateusza Morawieckiego.
Prócz tego na Facebooku Marka Wojtala można znaleźć treści pochwalające Strajk Kobiet, skrajną lewicę i antyklerykalne posty. Nie brakuje także zatrważających obelg kierowanych przez byłego nadkomisarza w stronę religii. O sobie mówi natomiast, że ,,jest za wolnością wyboru i przeciwko łamaniu konstytucji”.
Były policjant grozi nie tylko politykom
Marek Wojtal nie oszczędza także policjantów. Zabierał głos m.in. w sprawie policjanta z Częstochowy, Jacka Wrony, z którym wówczas pracował.
-,,Masz 72 godziny, żeby przekonać mnie, że to co mówiłeś, jest prawdą. Jeżeli nie, to powiem, że jesteś zwykłym, ordynarnym kłamcą. I jeszcze inaczej to załatwimy. -Takie słowa w stronę Jacka Wrony kierował Wojtal.
Powodem irytacji byłego nadkomisarza było ,,opowiadanie bajek” przez Jacka Wronę. Według Wojtala, Wrona wielokrotnie mówił o rzeczach, które nigdy nie miały miejsca. Funkcjonariusz miał dość rzekomych kłamstw i z tego względu zażądał niezbitych dowodów, potwierdzających prawdziwość opowiadanych przez Wronę historii.
-,,Milczałem, gdy wygadywał bzdury w TVP na każdy temat. Nic nie mówiłem, gdy napisał 300–stronicową książkę na temat swoich niby–dokonań. Moja cierpliwość skończyła się, gdy napisał tweeta o Margot. Tego, w którym życzył jej gwałtu w areszcie”- tłumaczył Wojtal.
Były policjant, który teraz grozi politykom, wtedy tłumaczył swoją wściekłość tym, że ,,nie wolno nawoływać do agresji, gdy ktoś nam się nie podoba”.
Najpierw ,,kocioł”, potem duszenie i eskorta. Przez policję czeka ją operacja
Poseł Nitras nie daruje Terleckiemu “pajaca”. Wicemarszałek przeprosi?