Były polski premier oskarżony. Grozi mu bezwzględne więzienie


Były premier Kazimierz M. po raz kolejny stanie przed sądem za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego wobec swojej byłej żonie. Polityk był zobowiązany do regularnego wsparcia dla małżonki w kwocie 4 tysięcy miesięcznie, zaległości sięgnęły ponad 130 tys. złotych. Były premier nie płacił przez okres dwóch lata i trafił na wokandę. Finalnie pierwsza sprawa została warunkowo umorzona, jednak były premier znowu przestał płacić i wkrótce znajdzie się ponownie przed obliczem temidy.

Byłej ukochanej Kazimierza M. przyznano alimenty dlatego, że jest niepełnosprawna po wypadku samochodowy. Miało to miejsce w 2014 roku. Były premier wymigiwał się od wyroku, jednak tym razem zebrały się nad nim czarne chmury. W październiku 2022 r. sąd podwyższył kwotę świadczenia do 4500 zł. Kazimierz M. miał być tym zaskoczony, jednak nadal ociągał się z płaceniem. Najwidoczniej tym razem miarka się przebrała, gdyż sama prokuratura złożyła wniosek o ukaranie byłego premiera. Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia.

Bohaterowi tego tekstu grozi: grzywna, ograniczenie wolności lub kara do dwóch lat bezwzględnego więzienia. Kazimierz M. nie przyznał się do winy. Od kilku toczy się batalia prawna z jego udziałem i to nie koniec problemów na horyzoncie. Wkrótce do licytacji może zostać wystawione 70-metrowe mieszkanie, w którym wcześniej wił sobie gniazdko z byłą żoną.

Exit mobile version