Obóz “dobrej zmiany” nie cieszy się szczególną sympatią w środowisku muzycznym. “Zjep” (Zjednoczona Prawica) atakowano w utworach Peji, Sokoła, GSP, Cypisa czy Big Cyc. Zazwyczaj ciosy wymierzano bezosobowo w partię, jednak zdarzają się też odstępstwa od reguły. Brak kalkulacji zademonstrował zdobywca 3 złotych płyt – Ten Typ Mes. Raper bezpardonowo uderzył w najpotężniejszą osobę w państwie, czyli Andrzeja Dudę.
Ten Typ Mes (Piotr Szmidt) to jeden z bardziej cenionych polskich raperów i jednocześnie utalentowany producent. Sprzedał kilkadziesiąt tysięcy płyt, 2 razy nominowano go do nagrody Fryderyka, jest rekordzistą pod względem liczby gościnnych występów u innych artystów z tej branży (dogrywał się ponad 200 razy). Jego teledyski notują zazwyczaj wielomilionowe wyświetlenia.
Muzyk od wielu lat słynie z wygłaszania krytycznych uwag wobec władzy i po raz kolejny nie gryzł się w język, będąc w pobliżu Pałacu Prezydenckiego. Ten Typ Mes opublikował krótki film, na którym widać jak przechodzi obok miejsca urzędowania głowy państwa. – A tutaj najgorszy prezydent Trzeciej Rzeczpospolitej, choć poprzeczka naprawdę była nisko, kiedy obejmował ten urząd, bo jeszcze był Lech Kaczyński, który był fatalnym i nieskutecznym prezydentem Warszawy, fatalnym i nieskutecznym prezydentem Polski – rzucił raper. – Poprzeczka była nisko, ale on pokazał jeszcze jak można ten urząd obrzydzić i odebrać mu wszelki prestiż i przynieść nam wstyd na całym świecie – skomentował gorzko, mając na myśli Andrzeja Dudę, co możecie usłyszeć poniżej: