fbpx

“Duda na Tarczy” Po spotkaniu z Trumpem mówił o Mote-casino i II wojniej światowej. Takiej klapy nikt się nie spodziewał.


Subksrybuj nas na Google News

Upokorzenie, żadnych konkretów, żadnych podpisanych dokumentów, nawet żadnych konkretnych nowych obietnic – oto efekt spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem.

Jak większość osób śledziłem wizytę polskiego prezydenta w USA. Spodziewałem się jakieś “bomby”, a zobaczyłem konferencje prasową wyraźnie zdenerwowanego Dudę, który co chwila dziękował Trumpowi i był mu wdzięczny, ale nie wiadomo tak do końca za co.

Eksperci ostrzegali że Trump wykorzysta wizytę Dudy tylko do własnych celów. Ilość pochwał jaką dostał od polskiego prezydenta była aż niesmaczna. Tylko że Trump jest już w tak złej sytuacji sondażowej że trudno sobie wyobrazić co mogłoby mu pomóc.

Upokarzająca wizyta polskiego prezydenta.

Z całą pewnością, ta cała akcja nie będzie miała pozytywnego oddziaływania na spadające sondaże Dudy. Nawet w mediach narodowych zapadła cisza. Za pewnik stawiano ogłoszenie przeniesienia żołnierzy amerykańskich z Niemiec do Polski. Mówiono o samolotach F35, o samolotach Herkules. Ta wizyta była zorganizowana dosłownie w parę godzin, w związku z tym wszyscy spodziewali się że mamy coś na stole. Nic takiego się nie stało, mówiono o technologi 5G, i nieistniejących szczepionkach na koronawirusa.

Polski prezydent nie dostał nic. Chwalił się że jako pierwszy przyjechał do USA po zakończeniu walki z pandemią, co w przypadku obu naszych krajów jest kompletną bzdurą. Mówił o prawdzie historycznej, dziękował za Monte Casino. To bardzo trudno nazwać jakimiś rezultatami tak pilnie zorganizowanej wizyty.

Upokarzające było również to że Trump przez kilka minut odpowiadał na pytanie dziennikarzy w sprawie wewnętrznych problemów USA związanych z protestami przeciwko zaostrzonej brutalności Policji. Duda musiał słuchać i robić dobrą minę.

Duda na “Tarczy”

W związku z wizytą wiązano wielkie nadzieje. Jeśli się przerywa kampanię i jedzie z wizytą na dwa dni przed głosowaniem to musiał być jakiś wielki powód. Wszystkie media o tym dyskutowały, a dziennikarze byli pewni relokacji żołnierzy amerykańskich do Polski. To była tylko kwestia ile tysięcy, a nie że może przyjadą w jakieś przyszłości o czym już od dawna wiemy.

Duda nie przywozi kompletnie nic. Żenująca konferencja prasowa. Nie wiadomo po co prezydent zdecydował się na taką wizytę jeżeli nic nie uzgodnił wcześniej. Wypowiedź Dudy –

Nie śmiałbym powiedzieć amerykańskiemu prezydentowi gdzie wysłać amerykańskich żołnierzy

tylko to potwierdza. To sugeruje i potwierdza, że polityka rządu PiS doprowadziła, że jesteśmy na łasce Amerykanów. Nawet gorzej, na kolanach prosimy o jakieś okruchy ze stołu dla skomlącego zwierzaka. Trump wie, że Polska nie ma już dobrych stosunków z żadnym większym krajem na świecie oprócz USA. W związku z tym trzyma nasz rząd jak psa na smyczy.

Duda dla TVN: “kto pierwszy, ten lepszy”

– To była wizyta, która była pierwszą wizytą po koronawirusie. To jest w pewnym sensie nowe otwarcie różnych relacji. Były różne zapowiedzi, również administracji amerykańskiej i pana prezydenta Donalda Trumpa jeżeli chodzi o politykę amerykańską i mamy taką sytuację jak zawsze w życiu: kto pierwszy, ten lepszy – podkreślił prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem “Faktów” TVN w Stanach Zjednoczonych Marcinem Wroną.

– Więc ja się cieszę, że byłem tu dzisiaj zaproszony do Waszyngtonu przez prezydenta Donalda Trumpa, że mogłem jako pierwszy z nim rozmawiać o kwestiach gospodarczych, militarnych, o kwestiach związanych z przyszłymi decyzjami amerykańskimi jeżeli chodzi o relokację wojsk, zgłosić swoje zainteresowania w tym zakresie, bo wydaje mi się, że to jest ważne dla polskich interesów. A po drugie – i przede wszystkim – zawsze w ten sposób toczą się działania polityczne, że najpierw jest słowo wstępne, żeby potem można było dokonać jego realizacji – dodał prezydent.

– Przyzwyczailiśmy państwa z Donaldem Trumpem, że podpisywaliśmy umowy, natomiast tym razem rzeczywiście żadnych umów nie było – przyznał w rozmowie z korespondentem “Faktów”


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Sop
Sop
3 lat temu

Monte Cassino

Xxxx
Xxxx
3 lat temu

Treść Ok, ale…. brak przecinków mnie razi. Sama jestem dysgrafikiem ale to pisze dziennikarz czy uczeń podstawówki…

Luklinski /Spine Specialist
Luklinski /Spine Specialist
3 lat temu

TRAGEDIA = DEBIL !!!!!!!!!!!!!!!

jotesz
jotesz
3 lat temu

Wyborcza odwala już absolutnie koszmarne niechlujstwo redakcyjne – to nie dupek tak durno gadał, tylko jakiś niechluj tak wpisał: “MoteCassino” (!) i “wojniej” (!)…

Wolniej piszcie, szybciej myślcie!

anonim
anonim
3 lat temu

Konrad Wlodarczyk na tarczy , ile Ci za te bzdury placa ? Miliardowe inwestycje Microsoft i Google to nic ?