Blokada na Zakopiance. Protestujący domagają się zapłacenia zaległych pieniędzy, czyli około 40 milionów złotych. Na transparentach widać napisy: “Robota wykonana, odebrana, niezapłacona!”
Głównym wykonawcą tego odcinka drogi jest jedyna polska firma IDS BUD. Po problemach z firmami zagranicznymi zdecydowano się postawić na polskich przedsiębiorców.
Wyznaczony przez GDDKiA główny wykonawca nie poświadcza faktur i wykonanych prac.
Ja dostałem z GDDKiA informację, że nie są mi w stanie wypłacić pod żadnym pozorem pieniędzy, bo nie ma podstawy prawnej. Odesłali nam faktury, od których już odprowadziliśmy podatki, niektórym po 6 miesiącach – mówi dla RMF FM jeden z protestujących.
Jesteśmy następni wydmuchani co zawierzyliśmy, bo to był jako generalny wykonawca na tym odcinku jako firma polska – dodaje inny.
Korektorem wymazano pieczątki z zaksięgowanych faktur.
“IDS-BUD najpierw zaakceptował wszystkie faktury i protokoły odbioru robót bez żadnych uwag, ale te dokumenty zostały w marcu nam odesłane. Z już zaksięgowanych dokumentów korektorem wymazano pieczątki. Wygląda to tak, jakby nas nie było na budowie. Ja mam natomiast potwierdzone wszystkie raporty pracy i dostarczonego sprzętu – oświadczył jeden z wierzycieli podwykonawców
Protestujący to około 50 firm, które nie dostały pieniądze za ostatnie pół roku – dla niektórych oznacza to długi i bankructwo. Podwykonawcy nie realizują teraz żadnych prac na tym odcinku.
GDDKiA twierdzi że ma procedury i że płaci na bieżąco. Żąda potwierdzonych faktur przez głównego wykonawcę, ale on nie chce ich potwierdzać.
Bezpośrednio wypłaciliśmy już podwykonawcom ok. 10 mln zł. Wiemy, że są też podwykonawcy, którzy nie mają potwierdzonych przez wykonawcę faktur, z niewiadomych nam przyczyn. Wezwaliśmy wykonawcę do przedstawienia listy niezrealizowanych zobowiązań wobec podwykonawców. Nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi. Chcemy zrealizować wszystkie zaległe płatności bezpośrednio, czyli GDDKiA zapłaci bezpośrednio podwykonawcom. Potrzebujemy potwierdzenia, że konkretny podwykonawca wykonał konkretną pracę od IDS-BUD, który zatrudnił podwykonawców do określonych zadań – wyjaśniła rzeczniczka.
Wygląda to dziwacznie, albo GDDKiA próbuje czegoś nie zapłacić.
Niektórzy podwykonawcy zwracają uwagę, że od lutego GDDKiA sprawdza wiarygodność wykonanych przez nich robót, a oni nie mogą się doczekać pieniędzy i są na skraju upadłości.
GDDKiA wymaga od nas kolejnych dokumentów. Robiliśmy wszystko, żeby skończyć jedną nitkę Zakopianki na odcinku Lubień-Naprawa przed świętami Bożego Narodzenia. Robiliśmy to na prośbę kierowników z IDS-BUD i wykonaliśmy swoje zadanie. Moja firma ma faktury niezapłacone na ponad pół mln zł i nie otrzymałem ani złotówki – żalił się jeden z podwykonawców.
Podwykonawcy mówia o sfałszowanych dokumentach a, o dziwo ta nierzetelna firma dostaje kolejne kontrakty.
Wyszukane przez internautę – Wykonawca IDS-BUD zalega z pieniędzmi za faktury nawet za sierpień tamtego roku. W tym roku IDS-BUD na swojej stronie chwali chociażby:
“Miło nam poinformować, że 25 lutego 2020 r. spółka IDS-BUD podpisała kontrakt na Budowę nowej siedziby Ambasady RP w Mińsku..”
“..dnia 12 maja 2020r. Spółka IDS-BUD podpisała umowę na wykonanie robót budowlanych dla inwestycji pn.: ? Budowa międzysystemowego gazociągu stanowiącego połączenie systemów przesyłowych Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Litewskiej..”
Źródło RMF24.pl „Tygodnik Podhalański”.