fbpx

Giertych wściekły: Miarka się przebrała. “24h na przeprosiny. Później pozew i akt oskarżenia”


4 Udostępnienia
Subksrybuj nas na Google News

Roman Giertych poinformował na Twitterze, że złoży pozew do sądu w związku z sugestiami wicepremiera Kowalczyka, że podsłuchy mecenasa, wynikały z podejrzenia iż może on być terrorystą. Prawnik zastrzega, że Kowalczyk ma 24 godziny na publiczne wycofanie się z “insynuacji”.

Kowalczyk udzielił szerokiego wywiadu w “Rzeczpospolitej”. Zapytany o sprawę podsłuchów Pegasusem odpowiedział, że jest to “nadmuchany temat”, a wszystkie czynności związane z inwigilacją “osób podejrzanych” były oparte o nakazy sądowe.

– Służby operacyjne za zgodą sądu prowadzą takie działania operacyjne na całym świecie, w Polsce również. Cieszę się, że mają taką możliwość, bo czuję się dzięki temu bezpieczny, że terroryści też są podsłuchiwani. Nie ma powodów, żeby się niepokoić – stwierdził wicepremier w rozmowie z “Rz”.

Szef kampanii wyborczej opozycji, mecenas i prokurator to nie są terroryści – zagaił redaktor.

– Jeśli była podsłuchiwana pani prokurator, czego nie wiem, bo różne rzeczy można wymyślać, to co miała wspólnego z kampanią wyborczą? Nic – rzucił wicepremier.

Giertych nie rychliwy, bo życzliwy

– Pan wicepremier Kowalczyk zasugerował dzisiaj, że podsłuchiwano mnie jako terrorystę. Ma 24 h na przeprosiny. Później pozew i akt oskarżenia o zniesławienie. To ultimatum jest przejawem życzliwości. Normalnie od razu poszedłbym do sądu, ale Kowalczyk mi jeszcze nie podpadł – napisał mecenas na Twitterze.


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

4 Udostępnienia

Jaka jest Twoja reakcja ?

PŁACZĘ PŁACZĘ
1
PŁACZĘ
ALE WPADKA ALE WPADKA
0
ALE WPADKA
ZABAWNE ZABAWNE
0
ZABAWNE
WOW WOW
0
WOW
NIE LUBIĘ NIE LUBIĘ
0
NIE LUBIĘ
HAHA HAHA
0
HAHA
LUBIĘ TO LUBIĘ TO
10
LUBIĘ TO
NIE WIERZĘ NIE WIERZĘ
0
NIE WIERZĘ
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments