Najcenniejsza kość słoniowa pochodzi z samego środka ciosów – jest idealnie biała i gładka. Kłusownicy zawsze starają się upolować największego słonia w stadzie – często jest nim matka, przywódczyni stada, po której zostają osierocone dzieci.
A wiecie, co jest największym absurdem? Chociaż giną w ten sposób dziesiątki tysięcy słoni, Japonia walczy o to, by handel kością słoniową mógł nadal trwać w najlepsze. Zdaniem władz Japonii, ich kraj nie ma z tym nic wspólnego.
Ale za rok odbędą się w Japonii Igrzyska Olimpijskie, które ściągną miliony turystów z całego świata! I tu pojawia się zadanie dla nas: Japonia liczy na tłumy kibiców, także z Polski. Jeśli miliony z nas podpiszą petycję i uruchomimy wielką kampanię w mediach,możemy przekonać władze Japonii i sprawić, że do olimpiady już nikt nie będzie tam handlował kością słoniową!
Podpisz apel – zlikwidujmy raz na zawsze jeden z największych rynków kości słoniowej.
Źródło AVAZZ