Kaja Godek organizuje różaniec przeciw szczepieniom na Covid-19


Kaja Godek zniknęła trochę z radaru w ostatnim czasie, media poświęciły jej dość mało miejsca w tym roku. Jednak prawicowa aktywistka nie daje całkiem zapomnieć o sobie. Tym razem rzuciła kolejny pomysł, wzbudzający duże emocje społeczne. Działaczka pro-life szykuje wkrótce akcję modlitwy, która powstrzyma Polaków przed przyjęciem szczepionki. Według niej, ma ona rzekomo ma pochodzić z abortowanych płodów.

Plandemia?

Kaja Godek przyzwyczaiła wszystkich, że jeśli coś mówi lub robi, musi być to związane z kontrowersją. Rok temu zasłynęła wypowiedzią: “aborcja to pandemia gorsza niż koronawirus”. Trudno znaleźć na to potwierdzenie w liczbach, zwłaszcza że do ofiar obecnej sytuacji trzeba też dopisać zmarłych w wyniku braku dostępu do służby zdrowia. Bagatelizowanie skutków społecznych wywołanych przez Covid-19 to cecha charakterystyczna dla wielu przedstawicieli prawicowego środowiska, znanych z głębokiej religijności. Według nich pandemia jest mistyfikacją, a kolejne wymyślane przez nich teorie ocierają się o fantastykę. Ma to też przełożenie na liczbę szczepień. W tym momencie najbardziej odstaje ściana wschodnia, a zwłaszcza regiony, w których dobra zmiana od lat utrzymuje rekordowe poparcie.

https://twitter.com/PiotrekT/status/1425814929785905160

Na tą chwilę Polska znajduje się dopiero w drugiej dziesiątce europejskich krajów, pod względem zaszczepionej populacji. Ten trend raczej utrzymają kolejne akcje koronasceptyków, jak ta zapowiedziana przez Kaję Godek na 11 września. Możemy przeczytać w zapowiedzi, iż uczestnicy “będą się modlić o wycofanie z użycia wszystkich szczepionek mających jakikolwiek związek ze zbrodnią aborcji oraz zaprzestanie przymuszania do szczepień preparatami z aborcji”. Do tej pory swój udział zapowiedziało ponad 400 osób. Na profilu aktywistki trwa zażarta dyskusja na temat przedstawienia jakichkolwiek dowodów, że wakcyny są tworzone z płodów. Kaja Godek nie była w stanie udokumentować tego w żaden sposób. Do jej pomysłu odnieśli się też politycy.


Exit mobile version