fbpx

Karambol na autostradzie Polska. Felieton Albina.


Subksrybuj nas na Google News

Opiszę pewną sytuację, wykazującą jak bardzo policja łamie prawo obywateli.Proszę o uważne czytanie i zrozumienie mojej intencji.


Na ruchliwej drodze, w gęstej mgle, która pojawiła się nagle, doszło do wielkiego karambolu wielu aut. Pierwsze auto uderzyło w barierki, kolejne najeżdżały na siebie. Przyjechała policja, podwójnym kordonem otoczyła kierowców, a potem oddziały zwarte policji, zaczęły gazować kierowców, lać pałami teleskopowymi, rzucać na ziemię i skuwać kajdankami z tyłu.

Żaden policjant nie miał imiennika, nie przedstawiał się, a na koniec policja zaczęła zrzucać auta z nasypu, z wiaduktu. Kierowcy zostali wywiezieni w nieznanym kierunku, żaden prawnik nie miał do nich dostępu. Nawet obecni tam posłowie, byli gazowani, szturchani,że niby nie powinni tam być.

W opisanej sytuacji, każdy kierowca popełnił zaledwie wykroczenie mandatowe na kwotę 300 pln (taryfikator), wyłącznie mandat-nic więcej.
Powiecie-absurd-tak nigdy nie ma. Rzeczywiście nie ma.Policja w takich sytuacjach zabezpiecza miejsce karambolu, pyta czy nikomu nic się nie stało, ostrzega, nawet w mediach innych kierowców o zagrożeniu, że może potrwać nawet kilka godzin, proponuje objazdy. Daje czas na udrożnienie jezdni. I zapobiega ewentualnym emocjom, jeśli takie się pojawiają, np obwinianie innych.

Powstaje zatem pytanie:
Dlaczego policja, w przypadku protestu, wywołanego nagłym czynnikiem zewnętrznym (orzeczenie TK, to ta jak ta mgła na drodze) postępuje tak jak w pierwszym opisie, zupełnie bezprawnie, a nie tak jak w drugim, tak jak właśnie nakazuje prawo .
Protest, nawet nielegalny, podobnie jak karambol, ma być traktowany tak samo, bo to wykroczenie mandatowe-jedno i drugie i podlega takim samym procedurom i takiej samej ochronie prawnej policji i służb.

Nawet nielegalny karambol, czy nielegalna manifestacja nie powoduje, że obywatele stają się nielegalni, pozbawieni praw obywatelskich, konstytucyjnych i ochrony policji, której to właśnie obywatele płacą nie tylko pensje, ale kupują policjantom nawet sznurówki a policjantkom majtki i właśnie my-obywatele właśnie za to mamy w każdym miejscu i czasie prawo do ochrony-TAK- OCHRONY policji.

Naszej policji, państwowej, a nie partyjnej PIS-u! ! http://www.zielona-gora.po.gov.pl/pdf/prawa_czlowieka_a_policja.pdf

Wójcik: Zgoda na praworządność to zgoda na kupowanie dzieci na targu i małżeństwa jednopłciowe.

Czarnek: “Europa gorsza, niż Związek Radziecki i komunizm”


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments