W Zakopanem i Białce Tatrzańskiej słynących z tłumów turystów szczególnie w wakacje nie można było oddać głosu. Tu nie chodzi brak kart do głosowania, tu zabrakło kartek na które wpisuje się wyborcę oddającego głos na podstawie zaświadczenia.
Nie mam gdzie zagłosować bo okazuje się, że nie mają listy, na którą dopisują wyborców – irytuje się czytelniczka dzwoniąc do redakcji Tygodnika Podhalańskiego.
Górale nie spodziewali się tłumu wyborców
Powód? Nikt się nie spodziewał takich tłumów i chwilowo zabrakło list, na które wpisuje się głosujących z zaświadczeniem.
– Sprawa jest już załatwiona – zostały dowiezione czyste formularze. Był też problem, by dojechać samochodem na miejsce, bo w Zakopanem są korki. W Białce Tatrzańskiej dostali kilka czystych formularzy, które sobie sami kserują, by wystarczyło – przyznaje Maria Zięba, szefowa nowosądeckiej delegatury okręgowej komisji wyborczej, pod którą podlegają też powiat tatrzański.
Sytuacja jest już opanowana, osoby które odeszły z kwitkiem mogą wrócić oddać głos.
Ci, którzy musieli odejść z lokalu nie mając możliwości głosowania – mogą już wrócić. Tym razem procedura głosowania powinna zostać doprowadzona do końca.
Źródło Tygodnik Podhalański