Hołownia udzielił wywiadu Jackowi Nizinkiewiczowi z dziennika “Rzeczpospolita” w którym twierdzi, że gdyby to on był kandydatem opozycji w II turze wyborów prezydenckich, to pokonałby Andrzeja Dudę.
Być może w przekazie Hołowni jest dużo prawdy, ale byłemu kandydatowi, który przegrał wybory w pierwszej turze i teraz aspiruje do odegrania ważnej roli na polskiej arenie politycznej, nie wypada mówić wszystkiego i wylewać swoje żale. Nic więc dziwnego, że spotkał się z natychmiastową ripostą. Do słów Hołowni postanowił odnieść się także ks Wojciech Lemański. W kilku zdaniach dał mu do zrozumienia że przydała by się chwila odpoczynku dla nie go i dla nas.
Szymon – daj nam wszystkim chwilę od ciebie odpocząć. Przerżnąłeś te wybory. Wyraźnie przegrałeś z Trzaskowskim walkę o drugą turę. Przecież wszyscy słyszeli i widzieli, że nie walczyłeś z Dudą tylko z Trzaskowskim. A chyba najdotkliwiej zabolała cię porażka wśród najmłodszych wyborców 18-29 lat. Nie udawaj teraz proroka i nie opowiadaj bajek, jak to wygrałbyś w drugiej turze. Jedź z żoną i córką na urlop. Jakoś bez ciebie wytrzymamy ten miesiąc czy drugi
Tą bezkrytyczną pewność siebie Hołowni skrytykowali również ;
– Odjazd – zareagował na słowa Hołowni dziennikarz Tomasz Lis.
– Dziecinada. Na gdybaniu nie zdobywa się poparcia ani zaufania – wypowiada się publicysta Piotr Szumlewicz.
– Skończyły się wybory i trzeba ludzi znów pokłócić, a jeżeli Kaczyński zrobi wybory samorządowe na jesieni, to znowu będzie powód, żeby ich szczuć na siebie”.Sz.Hołownia dziś w RZ. – Leszek Balcerowicz