Janusz Kowalski z PiS-u to wieki orędownik veta na arenie międzynarodowej. Odkąd pojawiła się możliwość, że Polska będzie chciała postawić na swoim Kowalski jest w każdych mediach, każdego dnia. Powtarza w nich jak mantrę, jak bardzo potrzebna jest ta niezgoda z Unią, powołując się wciąż na te same argumenty. Nawet dziś po wczorajszej wizycie Orbana, Kowalski postanowił “wyskoczyć z lodówki” wszystkim obserwującym go na Twitterze. Dziś rano nie wytrzymała nawet Beata Mazurek, która wskazała Kowalskiemu, “na czym zależy” obozowi władzy PiS.
VETO jest jedynym i koniecznym rozwiązaniem, by uchronić Europę przed bezprawiem, a Polskę przed utratą części suwerenności. – napisał podkręcony Kowalski na Twitterze.
Beata Mazurek zbulwersowała się i w opozycji do Kowalskiego przypomniała mu na czym w tym momencie zależy rządowi. Kowalski musi czuć smutek, ponieważ słowa Mazurek zwiastują kompromis, którego poseł bardzo nie chce.
Kompromis zamiast weta na tym nam zależy – odpisała w krótkich. żargonowych słowach – Mazurek.
Ta krótka wymiana zdań pomiędzy ludźmi z tego obozu, wskazuje, co najmniej dwugłos. Dla Polski – słowa Mazurek są dobrym sygnałem na przyszłość, co nie zmienia faktu, że to PiS znowu wywołał wojnę na szczycie, wypuścił swoich bulterierów, którzy od rana do wieczora “szczekali” w każdych mediach. Jak to się skończy? Czy PiS zawetuje budżet powiązany z praworządnością? Co o tym sądzicie?
Reagujcie, komentujcie i udostępniajcie! 😉
Czytaj także: Giertych wali w PiS! “Witamy w ZSRR…”
źródło: twitter.com