Morawiecki – wstyd. Polska nie ekologiczna, nie krzemowa, nie innowacyjna


Greenpeace wyświetlił twarz premiera Morawieckiego z napisem “Wstyd” na elektrowni w Bełchatowie. To protest przeciwko temu, że rząd zablokował na szczycie Unii zapis o dojściu UE do 2050 r. do neutralności klimatycznej.

Neutralność klimatyczna – co to jest ?

W uproszczeniu, chodzi o ograniczenie emisji i wyrównanie jej poziomu z poziomem pochłaniania (dotyczy to przede wszystkim CO2) oraz stosowanie (głównie w przemyśle) różnorodnych mechanizmów kompensujących emisję gazów cieplarnianych, takich jak limity emisji i różnorodne formy handlu nimi. 

Zahamowanie zmian klimatu

 prowadzących do trudnych do przewidzenia, ale prawie na pewno niekorzystnych skutków, takich jak susze, powodzie, gwałtowne zjawiska atmosferyczne – będących nie tylko bezpośrednim zagrożeniem dla człowieka i jego dobytku, ale także dla produkcji żywności dla stale rosnącej liczby ludności. Oczekiwany wzrost poziomu mórz i oceanów (nawet o kilka metrów!) wywoła ogromne perturbacje społeczne, wymuszając masowe migracje ludności zamieszkującej tereny przybrzeżne (wg prognoz już niebawem ok. 6 miliardów ludzi będzie zasiedlać tereny oddalone nie dalej niż 100 km od brzegu morza lub oceanu). Wielu ekspertów za granicę „względnego bezpieczeństwa” przyjmuje wzrost średniej temperatury Ziemi o ok. 2oC w porównaniu z erą przed-przemysłową i wciąż mamy szansę tej granicy nie przekroczyć. Czarne prognozy (co się stanie jeśli szybko, sprawnie i solidarnie nie ograniczymy emisji GHG) mówią o wzroście wynoszącym nawet 4,4oC do roku 2050! Zapobieganie zmianom klimatu jawi się zatem jako najbardziej paląca potrzeba i najistotniejszy bodziec do zmiany naszych złych nawyków,

Ochrona zasobów naturalnych Ziemi

– i zrównoważone gospodarowanie nimi – dotyczy to przede wszystkim dwóch podstawowych obszarów: różnorodności biologicznej i surowców, w tym przede wszystkim paliw kopalnych. Już obecnie zmiany klimatyczne wywołują zakłócenia procesów przyrodniczych, rozmieszczenia i biologii licznych gatunków i inne niekorzystne zmiany w ekosystemach, które – jako że przyroda jest jednym wielkim systemem naczyń połączonych – mogą z czasem spowodować groźny, nieprzewidywalny efekt domina w całej biosferze. 

Ochrona zdrowia

 – nasza działalność na Ziemi to nie tylko emisje gazów cieplarnianych, ale także towarzyszących im związków szkodliwych dla zdrowia, takich jak tlenki azotu i siarki, oraz cała masa innych substancji organicznych i nieorganicznych zawartych w tzw. pyle zawieszonym. Zła jakość powietrza jest jedną z istotniejszych przyczyn chorób i zgonów mieszkańców miast. Ocenia się, że nawet w nowoczesnej technologicznie Europie przedwcześnie umiera z tego powodu ok. 310 tysięcy ludzi, a średnia długość ich życia skraca się statystycznie o 8,6 miesiąca. 

Pozytywny wpływ na gospodarkę. Ekologia = Innowacyjność.

 – wdrażanie przyjaznych dla klimatu rozwiązań i nowoczesnych technologii związanych z ograniczaniem emisji gazów cieplarnianych oraz zużycia energii i surowców stymuluje naukę, technologie i gospodarkę. Dodatkowe koszty poniesione w niektórych sektorach na inwestycje sprzyjające ograniczeniu emisji przynoszą – w dalszej perspektywie lub w skali całej gospodarki – wyraźne zyski i korzyści, takie jak wzrost konkurencyjności i innowacyjności, poprawę zarządzania, tworzenie nowych miejsc pracy i wiele innych. Czytaj także Największy fundusz majątkowy świata sprzeda udziały w spółkach naftowych i węglowych. Szykuje się rewolucja na rynkach giełdowych.

Polska i kilka innych krajów zablokowało zapis szczytu Unii o “neutralności klimatycznej”

2050 rok, neutralność klimatyczna to był cel bardzo ważny. Polska powiedziała nie, razem z Czechami, Węgrami i Estonią. To był grupa, która zablokowała te ustalenia. Zamiast w konkluzjach ta data znalazła się jedynie w przypisie. Polski premier zabiegał , aby tej daty nie było w dokumentach. Data 2050 r to data, która według wielu naukowców jest datą ostateczną powstrzymania zanieczyszczania środowiska, po to aby przyroda sama mogła się odbudować. Przekroczenie jej może zachwiać równowagę na tyle, że nie będzie już to możliwe.

Do niedawna Niemcy były przeciwko zwiększaniu ambicji, obawiając się m.in. o konsekwencje dla swojego sektora samochodowego, ale Berlin zmienił zdanie m.in. pod wypływem dobrych wyników Zielonych w eurowyborach.

Morawiecki: nie przyjęliśmy kolejnych celów

– Nie mogliśmy się na to zgodzić. Musimy mieć całą, bardzo dokładną analizę, jak również konkrety na stole: Co, jakie mechanizmy kompensacyjne, jakie dodatkowe środki mogą być przeznaczone dla Polski, dla polskich obywateli, polskich przedsiębiorców.

Wraz z Grupą Wyszehradzką, a także z Estonią doprowadziliśmy do takiej sytuacji, że w konkluzjach nie został ujęty rok 2050, a to, przekładając na język praktyczny, oznacza, że nie przyjęliśmy dzisiaj dodatkowych, jeszcze bardziej ambitnych celów klimatycznych i zabezpieczyliśmy tym samym interesy polskich przedsiębiorców, obywateli, którzy ponosiliby ryzyko dodatkowego opodatkowania, kosztów i nie mogliśmy się na to zgodzić – dodał Morawiecki.

Koniec polityki Innowacyjności Premiera Morawieckiego ?

Państwo będzie inwestować w innowacyjność polskiej gospodarki 

W exposé premiera Mateusza Morawieckiego słowo innowacyjność, pojawia się w różnych formach cztery razy .

Do 2020 roku na programy innowacyjne ma trafić ponad 16 mld euro, a koordynować to ma Rada ds. Innowacyjności. Na czele tej rady stoi nie nikt inny tylko Premier Morawiecki. Program ogłoszono na konferencji prasowej w Centrum Nauki Kopernik, niedługo po objęciu stanowiska premiera przez Morawieckiego

Potem 17 kwietnia 2019r. „Stajemy się swego rodzaju Doliną Krzemową Unii Europejskiej”  mówił w wywiadzie dla amerykańskiej stacji telewizyjnej Fox Business. Powołał się na wyniki konkursu dla programistów, w którym studenci z Polski zajęli dwa miejsca w pierwszej szóstce.

Raport NIK , bezlitosny. Kasa wydana. Efektów nie ma. Zasady nie jasne. Innowacyjna dyskoteka za prawie dwa miliony.

Miliardy dotacji dla przedsiębiorstw nie przełożyły się na innowacyjność, alarmuje NIK. 1,9 mln zł dopłaty dano nawet dyskotece z regionalnego programu operacyjnego na Mazowszu. Za mało przeznaczamy za to na naukę, badania i rozwój. Dlatego daleko nam do Czechów i Słoweńców, a „Doliną Krzemową UE”, jak nazwał nas premier Mateusz Morawiecki w Fox Business, jeszcze długo nie zostaniemy. Niestety zasady uznawania coś za innowacyjne, pozostają wiele do życzenia. Nie ma projektów nowatorskich. Raport NIK krytykuje złe zasady przyznawania funduszy. projekt o dużym potencjale innowacyjności może nie zostać uwzględniony ze względu na to, że nie spełnia jednego z mniej istotnych pod kryteriów. Dofinansowanie dostał też kościół na czasopisma naukowe.

Europejski Ranking Innowacyjności.

Za rok 2018, zajmujemy niechlubne czwarte miejsce od końca, z poziomem innowacyjności na poziomie 57 proc. średniej UE. Słabiej wypadają tylko Chorwacja, Bułgaria i Rumunia, a liderami w naszym regionie są Słowenia i Czechy.  Wyróżniają nas tylko wydatki firm na innowacje niezwiązane z badaniami, liczby rejestrowanych projektów (ale nie patentów) i wzrost zatrudnienia w innowacyjnych sektorach.

Źródło danych http://klimat.gridw.pl ; NIK.

Exit mobile version