Ks. Andrzej Dymer nie żyje. Był bohaterem głośnego w ostatnich dniach reportażu TVN24. Duchowny wykorzystywał seksualnie osoby nieletnie, a szczecińscy biskupi wiedzieli o tym od 1995 roku.
Ksiądz Andrzej Dymer nie żyje – podaje KAI.
„Po długiej chorobie zmarł ks. Andrzej Dymer, do niedawna dyrektor Instytutu Medycznego w Szczecinie, a wcześniej m.in. założyciel Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w tym mieście” – informuje katolicka agencja.

Kapłan miał wykorzystywać seksualnie m.in. nieletnich podopiecznych ogniska młodzieżowego w Szczecinie. Toczyły się w jego sprawie zarówno postępowania cywilne, jak i kanoniczne. Informację o śmierci ks. Dymera KAI potwierdziła w kurii szczecińsko-kamieńskiej.
- Jakie szkolenia warto zapewnić pracownikom?
- Awantura na konferencji z Błaszczakiem [VIDEO]
- Korwin Mikke chce zabijać niewinnych ludzi! “Mężczyzn rozstrzelać, kobiety do obozu” [VIDEO]
- Komisarz z PiS uciekał przed Kołodziejczakiem. Wszystko się nagrało
- Petru koszmarem Mentzena? Lider Konfederacji zwiał przed Petru