Oburzenie w sieci. Młodzieżówka SLD upamiętniła zbrodniarza!


Czy osoba, pod rządami której, zamordowano kilkadziesiąt tysięcy Polaków może być bohaterem? Okazuje się, że tak! Federacja Młodych Socjaldemokratów wprawiła wszystkich w osłupienie, wychwalając na Facebooku Bolesława Bieruta, niesławnego dyktatora stalinowskiego. Bierut to współautor ponad 10-letniego terroru, fałszowania wyborów, całkowitej służalczości wobec ZSRR. Pogrąża go też bycie agentem tego kraju. Według historyków, odpowiada za około 50 tysięcy istnień ludzkich!

Marionetka Stalina

Bolesław Bierut to prawdopodobnie najbardziej służalczy, wobec innego kraju, polski polityk w historii. Jeszcze przed zakończeniem 2 wojny światowej szpiegował na rzecz Kremla, będąc agentem NKWD. W późniejszym okresie prezentował skrajnie promoskiewską wizję naszego kraju, wcielając w życie wiele pomysłów z terroru stalinowskiego. To właśnie za czasów Bieruta sfałszowano wybory, prześladowano przeciwników politycznych, z których część zamordowano. Codziennością był kult jednostki, a nawet krwawe walki wewnątrz własnego obozu. Nikt inny, tylko on sam, własnoręcznie ingerował w śledztwa, niejednokrotnie sugerując, jakich tortur należy użyć wobec konkretnych osób. Okazuje się, że mając tyle na sumieniu, są w Polsce osoby, które stawiają go jako autorytet. I nie chodzi o jakieś przypadkowe jednostki, tylko potencjalne przyszłe szeregi polskiej Lewicy.

Skandaliczny wpis Młodych Socjaldemokratów.

Powyższy wpis został udostępniony na profilu społecznościowym. – Lata przywództwa Bieruta to przede wszystkim lata niebywałego postępu cywilizacyjnego, gospodarczego i społecznego – czytamy. Pean długo nie przetrwał, spotkał się z olbrzymim oburzeniem. Prawdą jest, że nie można krytykować wszystkiego, co wtedy się działo, odbudowanie kraju po wojnie to niewątpliwy sukces. Jednak koszty i styl sprawowania władzy klasyfikują Bieruta wśród najczarniejszych charakterów tego okresu. Po kilku godzinach pojawiło się tłumaczenie lidera Socjaldemokratów, według którego “wpis został zamieszczony bez zgody osoby odpowiedzialnej za social media”.

Exit mobile version