fbpx

Szydło: Obowiązkiem kandydatów na prezydenta jest stanąć do debaty


Subksrybuj nas na Google News

Wczorajsze debaty nie były tym czego spodziewają się Polacy. Rafał Trzaskowski odpowiadał na pytania 20 redakcji, reprezentujących różne poglądy. Andrzej Duda uczestniczył w jakieś formule wymyślonej przez TVP. Byli tam mieszkańcy Końskich, ale wśród nich było też osoby związane z PiS.

Beata Szydło apeluje o prawdziwą debatę ale to zdają się tylko puste apele na użytek agitacji za Andrzejem Dudą. Nie ukrywajmy, że władze PiS maja wpływ na TVP i taką debatę można zorganizować w 24 godziny. Tylko że TVP nie może stawiać warunków że ona będzie układała pytania, bo to nie debata tylko ustawka.

Szydło to oczywiste nie zauważa farsy jaka działa się w Końskich. Prezydent który miał przygotowane odpowiedzi na prompterach, zaproszeni goście to znani sympatycy i działacze PiS – to fakty.

Beata Szydło o “debatach” Dudy i Trzaskowskiego

Pomimo ujawnionych faktów Beata Szydło nazywa spotkanie Dudy w Końskich debatą, a spotkanie Trzaskowskiego konferencją prasową. „jesteśmy po debacie pana prezydenta Andrzeja Dudy z ludźmi z Końskich i po konferencji prasowej sztabu Rafała Trzaskowskiego w Lesznie”. 

„oczywiście szkoda, że nie było pana Trzaskowskiego w Końskich”. „Ludzie chcieli z nim porozmawiać, chcieli zadawać pytania, i myślę, że

obowiązkiem kandydatów w wyborach prezydenckich jest stanąć do debaty,

tak ażeby wyborcy mieli możliwość poznania poglądów kandydatów i mogli wyrobić sobie zdanie, na kogo będą głosować” – zaznaczyła

„Pan prezydent Andrzej Duda bardzo wyraźnie powiedział, że on szanuje wszystkich kontrkandydatów swoich, ale przede wszystkim zależy mu na tym, żeby brać udział w debacie, ponieważ to jest prawo Polaków, prawo wyborców, by mogli poznać właśnie poglądy kandydatów, którzy w debacie rozmawiają” – powiedziała Beta Szydło.

Wydaje się że Pani Beat Szydło ma zamknięte oczy, bo ni trudno zauważyć różnic w obydwu spotkaniach. Opinie kto wygrał ten zdalny sparing wśród internautów, są w przewadze wskazujące na wygraną Trzaskowskiego wynikiem 20:1. Dwadzieścia dlatego że u Trzaskowskiego było 20 niezależnych redakcji, nie tylko jak mówi PiS sprzyjających kandydatowi koalicji Obywatelskiej. Na spotkaniu Andrzeja Dudy nie było żadnego niezależnego medium, a zamiast tego siedzieli tam znani sympatycy i działacze Zjednoczonej Prawicy.


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments