Wybory: Rekord będzie, ale nadzieje były wyższe.


PKW podała że Frekwencja w wyborach prezydenckich na godzinę 17 wyniosła 47,89 proc. Jest to wynik wyższy niż w wyborach prezydenckich pięć lat temu (34,41 proc.) oraz w ubiegłorocznych wyborach do Sejmu (45,94 proc.) o tej samej porze dnia. Krynica Morska wciąż górą.

Początkowe dane z rana zwiastowały dwa razy wyższą frekwencję, liczono na końcowy wynik w okolicach 80% , jak będzie 65 to będzie bardzo dobrze. Polacy wciąż nie mają zachodnie świadomości demokracji. Trudno to zrozumieć.

W takich krajach jak Belgia wynosi ona około 90 procent, ale nie ma co narzekać bo bywało gorzej.

Liczba osób uprawnionych do udziału w wyborach, czyli liczba osób ujętych w spisach wyborców w obwodach, z których otrzymano dane, wyniosła 29 582 843 osoby. Wydano karty do głosowania 14 166 725 osobom uprawnionym do głosowania, co stanowi 47,89 proc. w stosunku do liczby osób uprawnionych do udziału w tych wyborach– powiedział przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.

Marciniak stwierdził, że pod względem frekwencji wyróżniają się trzy województwa. Najwyższa frekwencja to;

  • jest województwo mazowieckie – 51,17 proc.,
  • drugie miejsce: województwo małopolskie – 50,27 proc.
  • i trzecie miejsce: województwo podkarpackie – 49,19 proc. 

In minus wyróżnia się województwo opolskie, ostatnie miejsce – 42,32 proc., drugie miejsce od końca: województwo warmińsko-mazurskie – 43,06 proc. i trzecie miejsce od końca: województwo kujawsko-pomorskie – 45,51 proc. – poinformował szef PKW.

W stosunku do liczby uprawnionych najwięcej wyborców wzięło udział w głosowaniu w miejscowości Krynica Morska, powiat nowodworski, województwo pomorskie – 73,54 proc. W stosunku do liczby uprawnionych najmniej wyborców wzięło udział w głosowaniu w gminie Kolonowskie, powiat strzelecki, województwo opolskie – jedynie 31,21 proc. – przekazał szef PKW.

Swój głos oddał Donald Tusk

Exit mobile version