Magdalena V 41-latka. Matka dwójki dzieci 6-letniej Julki i 4-letniego Mateusza. Dopuściła się makabrycznej zbrodni, która miała miejsce w Chałupkach koło Rudnika nad Sanem. Zabiła swoje dzieci ponieważ nie chciała, żeby ich ojciec przejął nad nimi opiekę.
41 latka mieszkała z swoim mężem i dziećmi w Niemczech. Po rozstaniu Magdalena wróciła razem z dziećmi do Polski i zatrzymała się u swoich rodziców. Ojciec dzieci- Jochen, zgodził się ponieważ miały to być 2 miesiące. Niestety kobieta nie dotrzymała słowa i pobyt w Polsce trwał prawie rok. Jochen zarzucił żonie uprowadzenie i sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Rzeszowie.
Według opinii biegłych dzieci tęskniły za ojcem i resztą bliskich im osób. Sąd uznał, że matka bezprawnie przetrzymuje dzieci w Polsce. Po przegranej przez kobietę apelacji, 30 marca ojciec dzieci wraz z kuratorem zgłosił się po dzieci. Wtedy doszło do tragedii, kobieta zamknęła się w łazience razem z dziećmi, zamordowała Julkę i Mateusza zadając im ciosy nożem. Po czym popełniła samobójstwo.
Dzieci zostaną pochowane w Niemczech
W rozmowie z ,,Faktem” roztrzęsiona Babcia dzieci powiedziała
,,Nawet nie chcą pozwolić dzieci tu pochować. Ojciec chce zabrać je do Niemiec. Co mamy do gadania.”
Matka kobiety i znajoma rodziny twierdzą, że była ona wspaniałą matką i za wszystko obwiniają ojca dzieci.