fbpx

Złoty interes Morawieckich. Starczyło dla wszystkich, ale nikt nie chce się chwalić


34 Udostępnienia
Subksrybuj nas na Google News

Dlaczego Mateusz Morawiecki odsprzedał część działki kupionej po okazyjnej cenie od Kościoła i odkupił ją potem, płacąc aż dziesięć razy więcej? Ani dzisiejszy premier, ani jego znajomi nie chcą o tym rozmawiać. Wyborcza.pl

Morawiecki w 2002 r. zapłacił 700 tys. zł za działkę wrocławskiej parafii garnizonowej. Niedługo później za 190 tys. sprzedał jej kawałek biznesmenowi Bogdanowi Szagdajowi. A potem ten sam kawałek odkupił z dziesięciokrotnym przebiciem – za 1,9 mln zł.

O co tu chodzi? Sprawdzam inne działki, które po 2000 r. Kościół sprzedawał na Oporowie, dziś bardzo atrakcyjnym miejscu na inwestycje. Powstają tu m.in. fabryki, niedaleko jest Autostradowa Obwodnica Wrocławia .

Jeżeli przypomnimy sobie nagraną rozmowę Premiera Mateusza Morawieckiego , to wszytko mnie więcej tak działo. Nieruchomości kupiła jakaś Pani z wykształceniem zawodowym, albo jak już nie było nikogo najbliżsi przyjaciele Morawieckiego. Bogdan Szegdaj jest również właścicielem innej 15 hektarowej działki. Jego brat również kupił działki, a aktualnie podpisał list intencyjny o współpracy biura podróży z lotniskiem w Radomiu.

Prokuratura prowadziła przesłuchanie kobiety, Danuty K pośredniej znajomej Morawieckich, jednak nie wiele mogła powiedzieć , a skąd miała pieniądze nikt się jej nie pytał.

Władze Kościelne odmawiają komentarzy, twierdząc że nie uznają Gazety Wyborczej.

Źródło Wyborcza.pl


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

34 Udostępnienia

Jaka jest Twoja reakcja ?

PŁACZĘ PŁACZĘ
0
PŁACZĘ
ALE WPADKA ALE WPADKA
1
ALE WPADKA
ZABAWNE ZABAWNE
0
ZABAWNE
WOW WOW
0
WOW
NIE LUBIĘ NIE LUBIĘ
1
NIE LUBIĘ
HAHA HAHA
0
HAHA
LUBIĘ TO LUBIĘ TO
0
LUBIĘ TO
NIE WIERZĘ NIE WIERZĘ
0
NIE WIERZĘ
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments