Od kilku dni zbieramy doniesienia od polityków opozycji, którzy donoszą o próbach przekupstwa politycznego. Werbowani mają być już nie tylko politycy Porozumienia, ale też wszystkich innych frakcji. Dziś dowiadujemy się że, PiS próbuje wyłuskać też polityków konfederacji.
Chodzą proszą i proponują. Jak to nie pomaga to dochodzą groźby
Paweł Kukiz i jego zwolennicy byli poddani takiej presji. –
Byłem w Warszawie i uczestniczyłem w wielu politycznych rozmowach. W międzyczasie partia władzy prowadziła specyficzną “agitację” posłów K’15. O tym opowiem w kolejnym poście. Teraz jedynie sms z wczoraj, jaki wysłałem do Michała Dworczyka (harcerza 🙂 )
“Grasia w podłości przebijasz. Metodami UBeków i burdelmam zaprowadzicie samych siebie na szafot. A tak po ludzku – jest mi przykro, że Ty i Mateusz traktujecie mnie jak idiotę a posłów K’15 jak prostytutki.Nigdy nie mierzcie nikogo swoją miarą. Dno” – napisał Paweł Kukiz
Szukają słabych. Najpierw marchewka, jak to nie pomaga to haki.
Liczone w setkach tysięcy gaże w spółkach skarbu państwa to marchewka. Kij — to szukanie haków w biznesowej przeszłości. Pojawiają się doniesienia o nagrywaniu targów o stanowiska — dziennikarze Onetu usłyszeli tę informację od kilku polityków.
– Szukają ludzi, którzy znajdują się na życiowych zakrętach, mających problemy osobiste. To zawsze najsłabsze ogniwa – mówi jeden z polityków opozycji.
W pierwszym etapie oferty mają dotyczyć atrakcyjnych stanowisk – zarówno w resortach, jak i spółkach skarbu państwa. W drugim ma rozpocząć się szukanie “haków”.
Były próby podkupywania naszych posłów. I to naprawdę bezczelne – mówi poseł Robert Kropiwnicki
O próbach przejmowania posłów mówił też we wtorek w Sejmie Borys Budka, szef PO. – Od dłuższego czasu trwa próba wyrywania, w sposób bardzo wręcz nieprzyzwoity, parlamentarzystów, posłów opozycji, próba korupcji politycznej, która dotyczy wszystkich klubów i kół opozycyjnych – mówił Budka
Przyszedł czas na posłów konfederacji i ich kontakty rodzinne i towarzyskie.
– Wygląda to tak, jakby każdy poseł PiS dostał za zadanie uzbierać jak najwięcej szabel – komentuje Konrad Berkowicz dla Wyborcza.pl i dodaje
Otrzymujemy wiele telefonów z obozu rządzącego z propozycją spotkań. Próbuje się do nas dotrzeć różnymi kanałami. Wygląda to tak, jakby każdy poseł PiS dostał za zadanie uzbierać jak najwięcej szabel.
Proces gnilny … trwa no i można go tylko powstrzymać przez jakieś tam jeszcze dorzucanie do tego kompostuje innych odpadków na śmietnik historii – Braun
Oferty przychodzą, uchylę rąbka tajemnicy że, nawet i do koła Konfederacji. Przychodzą takie oferty typu bierz co chcesz, bierz co chcesz. To znaczy tutaj miejsce w zarządzie albo w jakiejś przynajmniej prowincjonalnej radzie programowej w mediach godzinowych rządowych.
Bierz co chcesz i nawet nie żeby głosować za tylko żeby np. zatrzasnąć się w toalecie. Jak to się zdarzało niektórym w poprzednich pokoleniach. … No więc to jest klasyka gatunku i do takiej klasyki gatunku także i Konfederacja jest zachęca, ale my jednak nie jesteśmy tacy już młodzi, żeby się nabierać na takie propozycje.
“Oferty przychodzą nawet i do koła @KONFEDERACJA_ typu bierz, co chcesz?ale my jednak nie jesteśmy tacy młodzi, żeby się nabierać na takie propozycje, to jest propozycja zespawania, propozycja wystąpienia w charakterze przystawki. Proces gnilny trwa?” – @GrzegorzBraun_! #Braun pic.twitter.com/1sjWDmWloK
— Naprzód Polsko??! (@True_Poland) April 30, 2020
Cóż by to była za propozycja gdybyśmy odpowiedzieli na nią pozytywnie? To jest propozycja zespawania się. To jest propozycja wystąpienia w charakterze przystawki.
Proces gnilny … trwa no i można go tylko powstrzymać przez jakieś tam jeszcze dorzucanie do tego kompostuje innych odpadków na śmietnik historii.
Więc to się dzieje to się dzieje. Szanowni państwo znacie pisiorów, każdy ma jakiś znajomych pisiorów, … więc po prostu to są różni skołowani zdezorientowani dezinformowani normalni bardzo często ludzie, którzy po prostu nie mają tyle czasu co my na to żeby rozkminiać tematy.
“Posłowie PiS przypomnieli sobie że mają do nas numery telefonów” – Bosak
A jeśli już jesteśmy przy telefonach, chciałem nadmienić że ostatnio nasze telefony się rozdzwoniły. Nagle się okazało że posłowie pis mają do nas numery telefonów, każdy jest zainteresowany żeby rozmawiać z posłami konfederacji. Więc chciałby zdeklarować tutaj z mównicy wyraźnie żeby było słychać
Posłowie Konfederacji są nie do kupienia
Jeśli pali Wam się grunt pod nogami, bo nie potraficie prawidłowo zorganizować wyborów to przestańcie do nas wydzwaniać i sami sprawdźcie czy macie większość rządową.
Konfederaci liczą na przejęcie elektoratu PiS
Naród się buntuje przeciwko komunistom z PISu, którzy zarżnęli gospodarkę.
— PIS – PO, jedno zło! (@PISPO_jedno_zlo) May 1, 2020
Nadchodzi koniec POPISu. Konfederacja ma szanse przejąć władze. pic.twitter.com/znL01JzDhz
Oni już nawet się z tym nie kryją. To w tygodniu jawnie Budka apelował do PISu aby się obudzili, bo to co robią to prawdziwa korupcja polityczna, której Polacy jeszcze na oczy nie widzieli. Tak się zachowuje partia rządząca? Przed wyborami pokazują na co ich stać. NA WSZYSTKO! A naród mają totalnie za nic
“PiS jednoczy opozycję. Takie miłe powitanie polityków przeciwnych obozów politycznych do tej pory raczej byłoby niemożliwe.” Akurat to było pożegnanie po tym jak Sikorski na bezczela wparował gdy Krzysztof Bosak miał konferencję prasową… i gdy Sikorskiemu skończyły się argumenty to zaczął gadać o Janie Pawle II. Także następnym razem weźcie sprawdźcie dokładnie co publikujecie i jak bardzo jest to zgodne z prawdą…
Drogi autorze, Redaktorze Naczelny. Wszystko trzymało się kupy aż do ostatniego akapitu. Gdybyś obejrzał wystąpienie Pana Bosaka na które trafił “przypadkiem” przechodzący Pan Sikorski wiedziałbyś, że o żadnym jednoczeniu nie ma mowy. A to że Panowie uśmiechają się stukając się łokciami niewiele znaczy.
Chociaż wydaje mi się że to wiesz. Pytanie tylko po co zamieszczać taką informację skoro w opisie własnej osoby piszesz: “Publikuje tylko sprawdzone informacje, nie ulegam propagandzie żadnej partii.”
Niestety dla mnie straciłeś wiarygodność i nie wiem czy reszta artykułu jest zgodna z prawdą czy też pokolorowana celem przyciągnięcia czytelników.
Szkoda. Pozdrawiam.
Humorystyczne trącanie się łokciami jest zachowaniem nieporównanie bardziej cywilizowanym niż okładanie się po pyskach. Jeżeli ono ma być przyczyną utraty wiarygodności partii, to współczuję kierownictwu takich fanów.
Sikor sprzeda sie zawsze.
Politycy to szuje, krętacze, karierowicze,często prostytutki polityczne do wynajęcia. Poglądy nie grają większej roli w przypadku politycznej prostytucji. Popieraja najpierw jedną partię póżniej drugą i w ten sposób wędrują po sejmie jak smród po gaciach od lewej do prawej przez kilka kadencji,i w każdej partii zaangażowani politycznie.Robią to oczywiście dla dobra rodaków. Mają w dupie tych dzięki którym znależli sie przy żłobie.Często bez zdolności honorowej, podburzający ludzi przeciw sobie, a nawet wywoływaniem wojen.
A przeciez często powtarzają, do polityki nie idzie się dla pieniędzy.
Autor albo jest prymitywem albo ma skrajnie złe intencje i działa wbrew prawdzie. W ostatnim akapicie to jest pożegnanie i wynikało tylko i wyłącznie z kurtuazji.