“Jestem 60-latkiem z dużym doświadczeniem zawodowym. Mam nadzieję, że przede mną co najmniej dziesięć lat produktywnej aktywności zawodowej” – pisze na portalu Linkedin Kazimierz Marcinkiewicz
“Prowadzisz bardzo dynamiczny biznes zarówno w Polsce, jak i na świecie? Może jest jakieś ciekawe miejsce dla człowieka z tak ogromną wiedzą jak moja?” – oferuj były premier.
W czerwcu w rozmowie z dziennikiem “Fakt”, ma problemy ze spłacaniem alimentów byłej żonie, ponieważ od dwóch lat nie może znaleźć pracy. Pod koniec ubiegłego roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała przeciwko niemu do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy akt oskarżenia.
Kazimierz Marcinkiewicz pełnił funkcję premiera od 31 października 2005 r. do 14 lipca 2006 r.
SZUKAM NOWYCH WYZWAŃ.
Jestem 60-latkiem z dużym doświadczeniem zawodowym i mam nadzieję, że co najmniej dziesięć lat produktywnej aktywności zawodowej przede mną. Prowadzisz bardzo dynamiczny biznes zarówno w Polsce, jak i na świecie. Może jest jakieś ciekawe miejsce dla człowieka z tak ogromną wiedzą jak moja? Łączę doświadczenie pracy dla dużych instytucji finansowych, takich jak EBOR, Goldman Sachs czy fundusz EQT z wieloletnimi służbami publicznymi na najwyższych szczeblach administracji.
Całe moje życie zaangażowałem się w procesy ciągłego uczenia się. Studiowałem fizykę na Uniwersytecie Wrocławskim, administrację na Uniwersytecie A. Mickiewicza oraz ekonomię na Uniwersytecie Szczecińskim. Brałem również udział w wielu międzynarodowych programach: na Uniwersytecie w Sheffield lub w Międzynarodowym Programie Dla Zwiedzających w USA oraz w Advanced Management Program w IESE Business School w Barcelonie.
Jestem pewien, że moje doświadczenie, biegłość w stosowano nowoczesnych technik, łatwość w nawiązywaniu kontaktów lub umiejętności pracy zespołowej sprawiają, że jestem w stanie zarządzać lub nadzorować działalność lub doradzać menedżerom. Co więcej, jestem silnie zmotywowany, niezwykle elastyczny i w pełni dostępny, więc jestem gotowy do pracy zawsze i wszędzie tam, gdzie byłoby to konieczne.
Na ogłoszenie byłego premiera zareagował potencjalny pracodawca-
Pan Eliasz Piotrowski zaproponował ; Ja może miałbym prace od ręki, tylko jest to ciężka praca fizyczna na powietrzu przy żniwach, minus jest taki że bez umowy. Płaca 15 zł za godzinę, mogę podpytać gospodarza gdyby coś. Dostarcza posiłki i wodę podczas pracy, miła atmosfera i można dodatkowo się opalić.
Premier jednak oferty nie przyjął – Opalony jak robotnik jestem bo uprawiam triathlon. Ma 60 wiec i fizycznie w życiu pracowałem. Na polu nie ale na budowie tak. A Ty co w życiu zrobiłeś że już Cię stać na żarciki? – odpowiedział Marcinkiewicz
Inny internauta zasugerował żeby Marcinkiewicz nie szukał pracy w spółkach skarbu państwa, ponieważ są już one oblegane przez dojna zmianę.