Roman Giertych zauważył pewne prawidłowości w działaniach obozu rządzącego względem opozycji. Poparł je kilkoma przykładami. Opozycja daje się prowadzić rządzącym, którzy skutecznie przykrywają kolejne afery dzięki wywoływanym emocjom ideologicznym
Bardzo trafny komentarz aktualnej sytuacji. Media i opozycja zajęte są sporami ideologicznymi, dzięki temu nie mówi się w Polsce o palących problemach i kolejnych wybuchających aferach. O niektórych nawet już zapomniano jak np największej aferze finansowej GetBack gdzie tysiące ludzi zostało pozbawionych oszczędności, setki milionów wypłynęły na wątpliwe badania naukowe, afery masekowe, afery z respiratorami itd. Nikt już nie mówi o bardzo poważnym zagrożeniu utraty bądź zawieszenia środków unijnych na rozwój naszego kraju. PiS bardzo skutecznie zepchnął ten temat dzięki wprowadzeniu tematów ideologicznych.
Proszę zwrócić uwagę na zatrzymanie aktywistki Margo czyli Mariusza Sz (będę nazywał ja w formie żeńskiej tak jak sobie życzy), która sama zgłosiła się do policjantów informując ich, że jest osobą poszukiwaną. Jednak została wylegitymowana i wypuszczona, ponieważ władza chciała to rozegrać inaczej, sprowokować kilku działaczy LGBT i zrobić z tego przedstawienie. To się udało opozycja i media o niczym innym nie mówią. Zgadzam się w prawie z każdym słowem mec Giertycha, dlatego publikuję jego list w całości opatrując go tylko nagłówkami.
Szantaż radykalizmem. Roman Giertych
Niebywale lekko PiS radzi sobie ze wszystkimi swoimi problemami wizerunkowymi otwierając po raz kolejny kartę LGBT. Jest to stały wzorzec działania, który każe może sobie zaobserwować.
- Problem z respiratorami – karta rodzin przeciw LGBT.
- Ułaskawienie pedofila – atak Dudy na te środowiska.
- Zarzut oszustwa wobec czołowego polityka PiS R. Czarneckiego postawiony przez OLAF – zatrzymanie Michała Sz. i demonstrantów.
Takich wzorców działania (modus operandi) w ciągu ostatnich lat było chyba z dwadzieścia. Nie rozumiem jak można tego nie widzieć. Ich prawzorem jest sprawa gejbombera, która pomogła wygrać L. Kaczyńskiemu wybory w 2005. Media oskarżały wówczas o jej przygotowanie J. Kurskiego.
Przygotowanie do wyjścia z UE
Dlaczego PiS to robi? Bo to jedyna sprawa, w której Polacy stoją murem za obecną władzą. I jest to jedyna sprawa, która znacząco różni Polskę od reszty Europy.
Myślę, że teraz PiS będzie maksymalnie rozpalał ten temat, gdyż szykuje go jako awaryjny na wypadek, gdyby trzeba było mieć jakiś argument aby wyjść z UE. Myślę, że w referendum na pytanie: „Czy jesteś za wyjściem z UE, która domaga się od Polski zgody na śluby homoseksualne i adoptowanie przez takie pary dzieci?” większość chciałaby opuszczenia UE.
Kaczyński wie, że utrzymanie władzy w stylu Łukaszenki jest na długą metę niemożliwe w ramach UE, więc będzie teraz podkręcał tematy, które mają przygotować społeczeństwo na wystąpienie z Unii. Oczywiście ze względów ekonomicznych będzie chciał zostać tak długo jak to możliwe.
Z drugiej strony mamy radykalne środowiska lewicowych anarchistów, które w moim przekonaniu są zupełnie zinfiltrowane przez służby specjalne. Ich działania mogą być wręcz koordynowane przez te służby, nawet jeżeli większość uczestników demonstracji jest ideowo-lewicowo zaangażowana. Bez względu na to czy ten lewicowy radykalizm jest inspirowany, kierowany, czy też tylko tolerowany przez służby dla opozycji jest on śmiertelnie niebezpieczny.
Oczywiście można się wstawiać za ludźmi bitymi przez agresywną Policję, albo za zatrzymanymi, którzy nie mają dostępu do adwokatów. Nie można jednak w żaden sposób dopuścić do tego, aby powstawało wrażenie, że opozycja popiera radykalne, bojówki lewackiej. Że popiera bicie ludzi i niszczenie mienia z powodu różnic poglądów. Tego typu sklejenie może oznaczać, że PiS może uzyskać w 2023 większość konstytucyjną.
Pan Michał Sz. popełnił przestępstwo. Nie wiem czy powinien siedzieć w areszcie, ale przy tym zagrożeniu – 7.5 roku nie zdziwiłbym się, gdyby otrzymał karę np. 1 roku pozbawienia wolności. Robienie z niego męczennika opozycji to skrajna nieodpowiedzialność. Nie wolno akceptować przemocy i chuligaństwa. I usprawiedliwianie jego działania tym, że nie zgadza się z treścią wywieszonych na furgonetce poglądów jest sprzeczne z zasadą wolności słowa. Jeżeli pozwolimy na to, aby ludzie sami dochodzili w drodze przemocy sprawiedliwości, to zezwolimy na anarchię. Nigdy w tej sprawie opozycja nie uzyska nawet minimalnego poparcia społecznego.
Wyciągnąć wnioski z błędów
Nie wolno ponowić błędów z ostatnich kampanii. PiS wygrywa dlatego, że jest gwarantem braku zmian w sprawach światopoglądowych. A opozycja szantażowana z lewej strony światopoglądowym radykalizmem daje się zagonić w rolę prekursorów rewolucji obyczajowej. I w każdej kampanii dowiaduje się, że Polacy tej rewolucji nie chcą. Ostatni raz wybory wygrywał Tusk, który skupił się na sprawności rządzenia, a spraw światopoglądowych unikał jak ognia. To jest recepta na zwycięstwo z PiS. Żadnych spraw światopoglądowych w agendzie opozycji
Roman Giertych źródło Facebook