fbpx

LEX UBER to ściema! Kto zarabia na tym bałaganie? Korzystasz z przewozów? Przeczytaj!!!


Subksrybuj nas na Google News

Funkcjonowanie rynku “TAXI” to od lat temat rzeka. Kiedyś zawód taksówkarza cieszył się szacunkiem i uznaniem, a wraz z tym kierowcy mogli liczyć na wysokie utargi. Dziś sytuacja jest diametralnie inna. Tanie przewozy zdominowały rynek, sprowadzono rzesze kierowców z Ukrainy, Białorusi, czy Pakistanu. Mamieni wysokimi zarobkami i nienormowanym czasem pracy, myślą, że złapali Pana Boga za nogi, jednak rzeczywistość okazuje się bardzo brutalna. Przemęczeni kierowcy rozbijają wynajmowane auta lub dostają mandaty za brak uprawnień, przez co na starcie bankrutują, stając się niewolnikami na kolejne miesiące, a nawet lata.

Od lat taksówkarze organizują kontrowersyjne protesty w wielkich miastach w sprawie funkcjonowania nielegalnych przewozów na rynku TAXI. Próbowali już różnych środków w postaci blokowania miasta, podmiejskich autostrad, czy też pikietowania pod ośrodkami władzy. Jednak ich żądania nigdy nie zostały spełnione. Rynek nielegalnych przewozów kwitnie, a regulacje pod piękną nazwą LEX UBER to bubel prawny, który wprowadza jeszcze większy chaos.

Równe prawa dla wszystkich!

Pewne jest jedno. Każdy z nas chciałby zarabiać dużo i wydawać jak najmniej. Tę powszechną rządzę postanowili wykorzystać międzynarodowi potentaci, którzy stosując luki prawne dopuścili do przewozu osób kierowców bez uprawnień i auta bez licencji. Wymyślono całą machinę kłamstw i zaklinania rzeczywistości, by w ostateczności osiągnąć swój cel – w pełni zdominować rynek i podnieść ceny.

Praca Taksówkarza wydaje się prosta, łatwa i przyjemna. W końcu to tylko prowadzenie auta osobowego, czasy GPS, więc po co komu znajomość topografii, pasażer zna cenę z góry, wie z kim jedzie, może udostępnić trasę swojego przejazdu rodzinie i znajomym, może liczyć na szybki czas dojazdu na zlecenie, więc do czego w dzisiejszych czasach potrzebny jest “wąsaty Janusz”? Przewozy oferują wiele nowoczesnych udogodnień. Jednak za tym wszystkim stoi machina, która rozbroiła rynek taksówkarski stosując nielegalne metody z pełnym wsparciem Państwa PiS. A podobno stoją po stronie polskich firm.

Jeśli ktoś uważa, że praca zawodowego kierowcy to łatwizna, niech wsiądzie do swojego auta i pojeździ 8 godzin dziennie po mieście, albo 12-15 godzin, co jest chlebem powszednim wśród kierowców przewozów. Czy da się tak funkcjonować na dłuższą metę? – tłumaczy pan Maciej, jeden z warszawskich taksówkarzy.

Głodowe stawki, a gdzie koszty?

“Cena znana z góry” to sztampowe hasło przewoźników takich jak Uber, Bolt, Freenow. Wydaje się, że bardzo celne, biorąc pod uwagę znane powszechnie “machloje” taksówkarzy z przeszłości. Przewozy wykorzystały tę świadomość społeczną i dzięki temu cenę znamy już w momencie zamówienia. Problemem jest jednak fakt, iż kursy w firmach przewozowych wyceniane są po zaniżonych cenach nawet o 70 procent w porównaniu do kwoty z tradycyjnego taksometru. Dla nas, pasażerów to świetna alternatywa nie tylko dla droższych taksówek, ale i autobusów, bowiem krótkie przejazdy wyliczane są w cenie BILETU AUTOBUSOWEGO! Dla legalnych kierowców taksówek na własnych działalnościach to zabójstwo. Trudno nie dostrzec tu “ludzkiej” niesprawiedliwości, bo koszty legalnego kierowcy to góra mamony w porównaniu do kierowcy przewozu, który… nie musi nic.

To nie może się długofalowo opłacać. Kierowca przewozu musi zrobić około 300-500 km dziennie, by zrobić “satysfakcjonujący” obrót, wielokrotnie naginając swój czas pracy. Miesięcznie daje to 10 000 km, w skali roku 120 000km, w skali trzech lat daje to 360 000 km. Przewozy ściągają 25 procent utargu, do tego dochodzi rata kredytu, leasingu lub opłata za popularny wśród kierowców wynajem okazjonalny (w przypadku tego modelu zarabiają wszyscy – “dostawca aplikacji” swoje 25 procent otrzyma, partner z automatu ściągnie swoją należność za auto) – za darmo też się nie jeździ, więc dochodzi koszt paliwa, pomijam kwestie podatkowe, czy amortyzacji bo gdyby miał dojść taki koszt to zysku nie było by właściwe wcale. – tłumaczy nam były kierowca jednej z wiodących aplikacji przewozowych.

Wszyscy na tym zarabiają, a kierowca?

Przykładowo – firma Uber pobiera od kierowców prowizję 25 procent. Wydaje się to bardzo dużo, w szczególności, że krótkich kursów w przewozach jest bez liku. Przykładowo kierowca płaci Uberowi 2,5PLN za 3-5 kilometrowy kurs za 10 zł. Do tego należy dodać koszty paliwa – nie wspominając o samej amortyzacji auta, tym bardziej o ZUSie, czy podatkach. Cały biznes przewozowy opiera się głownie na wynajmie aut. Dotychczas, aby auto mogło zostać taksówką należało odpowiednio ją uzbroić w wymagane prawem atrybuty, co kosztowało krocie i nadal kosztuje! Dodatkowo pasażerowie taksówek przyzwyczajeni byli do lepszej klasy aut, co także w przeszłości generowało dodatkowe koszty dla Taksówkarza. Odkąd rozkwitł przemysł przewozów problem dodatkowych kosztów zniknął, a pasażerom musiała wystarczyć przysłowiowa “Fabia”. Fakt ominięcia prawa wykorzystali przedsiębiorcy, którzy lawinowo wzięli leasingi pod zarobkowy wynajem. “Najniższa wpłata własna, najniższa miesięczna rata i najwyższa kwota końcowego wykupu” pozwoliła na wzbogacenie floty przewozów w nowe auta. Oznacza to, że “partnerzy” przewozów mają z tego procederu górę pieniędzy, a w perspektywie kilkuletniej samochód zapewne i tak wyląduje na słupie. Kierowca za wypadek zapłaci zgodnie z umową karę, a ten dostanie z ubezpieczenia nowy samochód. Biznes się kręci, a poczciwi taksówkarze stoją na postojach.

Chciałeś cenę z góry? Pojedziesz na mnożniku…

Nie jedna/jeden z nas ucieszył się z niskiej ceny przejazdu na imprezę, do znajomych, lekarza, kina, czy teatru. Ile to razy nie jeden pasażer musiał się zdziwić, gdy w chwili zamówienia kursu powrotnego cena sięgała kilkukrotnego wzrostu. Firmy przewozowe w zależności od popytu szachują stawkami, które bardzo często przewyższają ceny maksymalne ustalone przez Radę danego miasta. Czy nie dostrzegamy tu podobieństwa metod “starych cierpów” w stosunku do swoich klientów? Niektórzy twierdzą, że to celowa metoda by grabić swoich kierowców. Przykładowo pasażer zamawia kurs za 10zł tam, ale z powrotem kwota na profilu pasażera za ten sam kurs wynosi 20 zł. Profil kierowcy pokazuje jednak zaniżoną kwotę przez co dodatkową pulę zgarnia przewoźnik – mówi nam pan Piotr – jeden z kierowców aplikacji.

Rzeczywiście wiemy z kim jeździmy?

Przewozy zapewniają, że ich kierowcy to znakomici szoferzy, w rzeczywistości nie ma jednak dnia, w którym nie zostałby zatrzymany kierowca bez prawa jazdy, czy pod wpływem narkotyków. Codziennie możemy “podziwiać” spektakularne wypadki, wielokrotnie spowodowane wycieńczeniem organizmu za kółkiem. Ponadto jak słyszymy na “warszawskich postojach” wśród kierowców przewozów roi się od złodziei i zboczeńców, którzy nie posiadają zaświadczenia o niekaralności. Oficjalnie muszą je posiadać, jednak proceder pracy na cudzych profilach to podobno standard. Czy jesteśmy pewni, że pan Sasza, z którym jedziemy to rzeczywiście osoba, za którą się podaje? W mediach społecznościowych, możemy znaleźć historie pasażerów, którzy zostawili cenne przedmioty w samochodzie, bądź zlecili “przesyłkę”, która nigdy nie dotarła. Kontakt się urywa, a przewoźnik umywa ręce. Pasażerowie zostawiając w “Fabiach” telefony, po kilku dniach widzieli je na Ukrainie i nikt nic nie mogł z tym zrobić.

Będzie strajk Taksówkarzy?

Wielu Taksówkarzy, zdając sobie sprawę z sytuacji na rynku zrezygnowało z zarobkowego przewozu osób. Upadający rynek dobiła pandemia, a rząd robi wszystko by dobić targu z przewozami. W mediach ustawę LEX UBER przedstawia się jako sukces Taksówkarzy, jednak w rzeczywistości to gwóźdź do trumny, który władze przybijają od dawna. 30 września zdecydowano, że kolejny okres przejściowy dla przewoźników będzie wydłużony do końca roku. Kolejny, bo w myśl ustawy z zeszłego roku wszyscy przewoźnicy do marca 2020 powinni posiadać wszystkie atrybuty TAXI, jednak z powodów pandemii postanowiono wydłużyć ten okres do 1go października. Teraz taksówkarze dowiedzieli się, że zasady zmieniane są w trakcie gry. Wśród resztki zdruzgotanych Driverów pojawiają się głosy o ponownym odwieszeniu strajku i zablokowaniu newralgicznych miejsc w największych miastach kraju.

“Rząd nas sprzedał! Ktoś ważny dostaje za ten bałagan prawny pieniądze pod stołem, ktoś robi z tego górę kasy, a my mamy się temu biernie przyglądać? Prawda się sama nie obroni!” – mówi nam pan Piotr i zachęca odważnych do działania.

Co o tym sądzicie? Piszcie i komentujcie!


Like it? Share with your friends!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
55 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Daniel
Daniel
4 lat temu

Prawda,przez skurwieli zlikwidowałem działalność

iiiiiiiiiiiii
iiiiiiiiiiiii
Odpowiedź do  Daniel
4 lat temu

Uberowcy muszą być podbięci pod partnera podatkowego, a ich samochód musi spełniać wymagania te same co na taksówkę. Często się plują ludzie na kurierów, że jak im nie pasuje to niech zmienią zawód, więc może dobrze dla ciebie że zmieniłeś zawód lol PS. nikt ci nie broni iść na ubera

Wojtek
Wojtek
4 lat temu

Bardzo dobry artykuł,konkretnie i na temat. Niestety w państwie pis takie rzeczy są na porządku dziennym. Zniszczyli polskich przedsiębiorców którzy płacą uczciwie zusy i podatki a stoją po stronie złodzieji i patologi. Przykre że coś takiego musimy oglądać.

Wiesław taxi Sopot
Wiesław taxi Sopot
Odpowiedź do  Wojtek
4 lat temu

Popieram Wojtka opinię tzw państwo prawa kierowane przez konusa bardziej kieruje się w stronę Białorusi niż Europie

666
666
4 lat temu

Synek Gowina ma flote w krakowie, pisuary boja sie wujka Sama i jego wcielenia w polin monstrum mosbacher, morawiecki wspiera swoich ziomkow plemiennych ( tych bez napleta). Wiecej pytan?

Zbig
Zbig
4 lat temu

Nareszcie pierwsza informacja jak niszczony jest polski przedsiębiorca. Artykuł ten powinien być drukowany we wszystkich gazetach, brawo za odwagę. Myśle że niewiele to zmieni w tym chorym kraju, ale da niektórym do myślenia oraz dojdą do wniosku aby jeździć normalna taksówką.

Lol
Lol
Odpowiedź do  Zbig
3 lat temu

Tak są niszczone wszystkie polskie filmy od czasów nastania ‘demokracji’

Grzegorz
Grzegorz
4 lat temu

W końcu ktoś napisał prawdę brawo

Kamil
Kamil
4 lat temu

Jestem taksowkarzem lubie tą prace, ale koszty bycia legalnym taksowkarzem sa przeogromne, np. Na sam tylko zus musze zrobic w miesiacu przynajmniej 100 stanadrdowych kursow to chyba troche za dluzo, oczywiscie moge isc do ubera, tylko niech sie zad zastanowi jak wszystkie braze pujda w szara strefe to ciekawe skad wezma kase na emerytury

Czytelnik.
Czytelnik.
4 lat temu

Ale bzdury, dosłownie potok gówno-słów.

Piotr
Piotr
4 lat temu

Artykuł mija sie z rzeczywistoscia i noim zdaniem jest napisany przez bylego tajsowkarza. Ludzie i tak wsiada do mojego oznakowsnego samochodu w uberze. Dlaczego? Bo wśród taksowkarzy tez jaj to pisze autor sa złodzieje, gwalciciele i kryminalisci bez zaswiadczenia. Taxi odprowadza duuuuuuzo mniej podatków i uber nie zmienia ceny. Robi to suchy algorytm, ktory nie zna uprzedzeń. Co do anprtyzacji, zarobkow itd poprosze email chetnego to za rok, dwa wysle ile naprawdę sie zarabia na uber.

w-al
w-al
Odpowiedź do  Piotr
4 lat temu

Ty pisać polski język? A to jest najfajniejsze: “Taxi odprowadza duuuuuuzo mniej podatków i uber nie zmienia ceny. Robi to suchy algorytm, ktory nie zna uprzedzeń.” !

Kik
Kik
Odpowiedź do  Piotr
4 lat temu

Hahahaha

Taksówkarz nie taksiarz
Taksówkarz nie taksiarz
Odpowiedź do  Piotr
4 lat temu

Klient – Poproszę na Podwale,
Piotr – A na jaką ulicę.

Lol
Lol
Odpowiedź do  Piotr
3 lat temu

Rzeczywistość to nie twoja ani wasza manipulacja antypolaku…. Tylko nasze ból zamykanych ostatnich firm polskich…

Mateusz
Mateusz
4 lat temu

Ok, ale gdzie jest napisane co jest nie tak w ustawie? Bo pod głośnym tytułem nie ma na ten temat nic. Jedynie że to ściema nie poparta żadnymi faktami. Artykuł w stylu kiedyś to było. Szkoda czasu na czytanie żali. A klient i tak wybierze to co mi się będzie oplacalo.

w-al
w-al
Odpowiedź do  Mateusz
4 lat temu

“A klient i tak wybierze to co mi się będzie oplacalo.” – ciekawe jak ci badzie się to opłacało jak dojdzie do wypadku i okarze się, że prowadzący nie ma prawo jazdy ale, co gorsza, i nie ma ubezpieczenia!

w-al
w-al
Odpowiedź do  w-al
4 lat temu

“okaże”

Lol
Lol
Odpowiedź do  Mateusz
3 lat temu

Gratuluję debilizmu. Wylądujesz na słupie i zginiesz bo zaoszczędziłem złotówkę. A żona zginie z dzieckiem bo było taniej. Głupich nie sieją głupi się rodzą…

Obserwator
Obserwator
4 lat temu

Wreszcie pojawił się rzetelny artykuł piętnujący działalność rządu PiS i w tym obszarze. Nikt nie ma pretensji, iż istnieje konkurencja. Problem w tym, aby była uczciwa. Tzn. aby wszyscy uczestnicy gry rynkowej mieli takie same prawa, ale i obowiązki. Do Ubera, czy Bolta jakiś czas temu dołączył FreeNow, który ustami swojego przedstawiciela w Polsce, Krzysztofa Urbana, przez lata zapewniał, iż współpracują jedynie z legalnymi kierowcami. Brylowanie w mediach i zakulisowe działania, inaczej mówiąc, korupcja wielu ,, zaprzyjaźnionych” dziennikarzy to domena tegoż osobnika i ludzi, którymi kieruje. Przypomnę wszystkim, że FreeNow rozpoczęło szeroka współpracę z nielegalnymi przewoźnikami na jesieni 2018, a… Czytaj więcej »

Cieniu
Cieniu
Odpowiedź do  Obserwator
4 lat temu

“Przypomnę wszystkim, że FreeNow rozpoczęło szeroka współpracę z nielegalnymi przewoźnikami na jesieni 2018, a więc na długo przed wejściem w życie ustawy Lex Uber (sławetne kursy ,,lite”).”
Nieprawda – RN podjęło współpracę z kierowcami z przewozów w trzeciej kwarcie 2019, a nie 2018 roku, kiedy Uber Lex był już przyklepany przez rząd. Wcześniej kursy lite były tylko dla zatrudnionych w firmie, legalnych taksiarzy.

Moro
Moro
Odpowiedź do  Obserwator
4 lat temu

Free Now wcześniej jako My Taxi stosowało dumping dotując przejazdy i kosząc w ten sposób konkurencję

Marek
Marek
4 lat temu

W piz..ie mam brudnych taksiarzy. Jezdze tanio i wygodnie

Last edited 4 lat temu by Michał Skrzecz
Taxiarz
Taxiarz
Odpowiedź do  Marek
4 lat temu

Z takim podejściem powinieneś jeździć furmanką – chamie

Moro
Moro
Odpowiedź do  Marek
4 lat temu

Facet z pizd… Typowy klient Ubera?

Last edited 4 lat temu by Michał Skrzecz
iiiiiiiiiiiii
iiiiiiiiiiiii
Odpowiedź do  Moro
4 lat temu

Kulturalny się wypowiedział. Tak jakby taxiarstwo miało dobrą opinię hahahaha To ciekawe dlaczego was złotówy nazywają. Może zmień branże, jak ci nie pasi, bo pewnie tak innym, którzy narzekają na chory system mówisz. Jak przystało na krainę hipokrytów

Taksówkarz nie taksiarz
Taksówkarz nie taksiarz
Odpowiedź do  Marek
4 lat temu

Sam jestem “taksiarzem” i podejrzewam, że moja higiena osobista przewyższa Pana, ponieważ po Pana wypowiedzi wnioskuję, że iloraz Pańskiej inteligencji jest niższy niż szympansa. Dla ułatwienia zrozumienia mojej wypowiedzi, proszę się dowiedzieć o sposobie wypróżniania się tych jakże bliskim nam ssaków naczelnych.

Taxiwrocek
Taxiwrocek
Odpowiedź do  Taksówkarz nie taksiarz
4 lat temu

Nie obrażając szympansów

Polak
Polak
Odpowiedź do  Marek
4 lat temu

Dobrze ze się chcociaż przyznałeś że ją masz a nie jaja. I jak jeździsz fabią z Mudżahedinem w sandałach to pozazdrościć wygody. A przepraszam, przecież to ty wozisz i dlatego tu się użalasz i bronisz tego gówna

Ola
Ola
Odpowiedź do  Polak
4 lat temu

Zawsze wolę jeździć z obcokrajowcem niż z niejednym Polakiem smierdzacym potem i szlugami. Takich rasistow jak ty to moi dziadkowie do piachu słali strzałem w imię ojczyzny.

Polak
Polak
Odpowiedź do  Ola
4 lat temu

Twoi dziadkowie to by się w grobie przewrócili jak by widzieli jakie głupoty piszesz i ze w dodatku nawet nie wiesz kto to jest rasista ?‍♂️ A moi to takich jak ty w du.e ruch.li ?

iiiiiiiiiiiii
iiiiiiiiiiiii
Odpowiedź do  Polak
4 lat temu

Masz dziwny sposób udowadniania swojej kultury osobistej, a raczej jej braku. Widać, że wóda zrobiła swoje… Ilu przejezdnych ty wyruchałeś wrabiając, w dłuższą trasę?

Lol
Lol
Odpowiedź do  Ola
3 lat temu

Moi dziadkowie by takich jak ty słali do piachu antypolaku niszczący ‘rodaków’

Lol
Lol
Odpowiedź do  Marek
3 lat temu

Co partnerowi antypolakow niszczący kraj nie na rękę. A sam se idź do swojej pi..

Kedrok
Kedrok
4 lat temu

Lubnauer powiedziała. To jest amerykański biznes, oni dbają o to. Są naciski, szantaże. Nie możemy nic zrobić.

Robert
Robert
4 lat temu

Do momentu wypadku będziesz wolał. Później już mniej .

Moro
Moro
Odpowiedź do  Robert
4 lat temu

W razie wypadku spór jest między właścicielem samochodu a ubezpieczycielem. Klientowi wisi czy samochód w ogóle ma OC bo jak nie to zapłacił BFG.

w-al
w-al
Odpowiedź do  Moro
4 lat temu

Piszesz bzdury! Pierwsze co to BFG? Nie masz pojęcia, o czym piszesz!
Ciekawa teza: “W razie wypadku spór jest między właścicielem samochodu a ubezpieczycielem.” – a jak prowadził pojazd nie właściciel i by było łatwiej, prowadzący go nie miał zgody właściciela?
Gwarantowany Fundusz Ubezpieczeniowy nie wypłaca kosztów leczenia pasażerów! Wylądowałeś na wózku inwalidzkim jadąc Uberem sądzisz się o rentę z Ukraińcem, Pakistańczykiem czy z innej nacji z powództwa cywilnego!

iiiiiiiiiiiii
iiiiiiiiiiiii
Odpowiedź do  Robert
4 lat temu

Przecież uberowcy muszą tak samo płacić podatki i mieć ubezpieczone auta… Gadasz głupoty bo trudniej ci świeżym w mieście studenciaków nabijać niepotrzebnych kilometrów. Patrz na swoje podwórko złotówo…

Darek
Darek
4 lat temu

Skończony debil jedź za 15 zł z ukraincem pod prąd, a napewno nic ci się nie stanie.

Ryniu
Ryniu
Odpowiedź do  Darek
4 lat temu

nic Ci do tego z kim on chce jeździć

Kazio
Kazio
4 lat temu

Mądrego to warto poczytać

Klient
Klient
4 lat temu

100% prawda, w końcu ktoś napisał jak ta “piękna innowacja” rzeczywiście wygląda w praktyce.
Zagraniczne molochy nabijają miliony na wyzysku i naciąganiu zarówno kierowców, jak i klientów!!!
Zagraniczne markety zalały i ubiły lokalny handel, a innowacyjne “apki” branżę transportową i hotelarską, kolejny będzie sektor dostaw jedzenia (już większość restauracji podwyższa ceny w menu przy dostawie aby odbić sobie “haracz” dla aplikacji), nie dość że płacimy za dostawę to jeszcze prowizję od zamówienia i zamiast zarabiać usługodawca najwięcej “napycha kieszenie” apki zdobywające monopol!

ex-taksówkarz
ex-taksówkarz
4 lat temu

Po 7-miu latach zakończyłem działalność na TAXI. Nigdy nie oszukałem żadnego klienta, jeśli zapomniałem włączyć taksometr, klient miał kurs gratis. Przez te lata prawie zajechałem całkiem fajne auto, ale wciąż spadający przychód nie pozwolił mi zarobić na zmianę auta. Fakt, przez cały ten czas byłem w stanie utrzymać rodzinę – na skromnym poziomie ale zawsze … W znacznej części przyczyna tego stanu to nieuczciwa konkurencja. Teraz ten nowy standard usług świadczonych przez niby-taksówkarzy niby-taksówkami za niby-niskie stawki będzie Waszą (moi byli klienci) rzeczywistością. Kierowcy którzy wczoraj wysiedli z autobusu z ukraińskiego miasteczka, niby-studenci z doświadczeniem z indyjskiego TukTuk-a, z lewymi… Czytaj więcej »

ex-taksówkarz
ex-taksówkarz
4 lat temu

Co zmieniły przewozy dla zwykłego obywatela? Stosując długotrwale DUMPING CENOWY wywołały WRAŻENIE, że te usługi mogą być świadczone za pół ceny. Niestety, pasażerowie przewozów coraz częściej przecierają oczy ze zdumienia widząc cenę na ekranie – a to dopiero początek “zmian na lepsze”. Utrwaliły w pasażerach przekonanie, że z kierowcą można się porozumieć po ukraińsku po angielsku lub wcale. Spowodowały, że podróż w roli pasażera staje się niezłą “przygodą”, bo albo kierowca będzie uciekał przed kontrolą, albo będzie jechał pod prąd, może być pod wpływem lub spowoduje wypadek. W porównaniu do tego, przejazd zwykłą taksówką to NUDA. Wyjście z bezrobocia –… Czytaj więcej »

iiiiiiiiiiiii
iiiiiiiiiiiii
Odpowiedź do  ex-taksówkarz
4 lat temu

Ty ciemna maso przecież uberowcy już nie mogą wolnej amerykanki odpieprzać. Ich auta muszą mieć zezwolenie na przewóz osób. Nie znasz się to się nie wypowiadaj. A potem widzę złotówy chcące pobić dostawce jedzenia, tylko dlatego, że ma uberową torbę. To dwa inne światy, ale nie dla was bando zakochanych w sobie ameb

w-al
w-al
4 lat temu

Mosbacher, to ty?

w-al
w-al
4 lat temu

Ładnie i trafnie zatytułowałeś swojego posta w pierwszym zdaniu: “Stek bzdur”!
A tak z ciekawości czy znany jest ci termin: AMORTYZACJA? Czy znasz ile przedsiębiorca /nie taksówkarz, bo fiskus ich niestety inaczej traktuje/ odlicza na amortyzacje auta od podatku za kilometr eksploatacji auta? To najpierw posiądź tę wiedzę, to nie będziesz się ośmieszał! A te 200 km dziennie zwłaszcza np: w Opolu, Bydgoszczy czy Zamościu, to jesteś “prawie” jak Lem!

Natan
Natan
4 lat temu

Panie jeżdżę w Poznaniu i tak to właśnie wygląda. Dlatego właśnie to zasrane państwo powinno się odwalić od tego i innych zawodów, dzięki czemu zmniejszyły by się koszty prowadzenia takiej czy innej działalności, ludzie korzystali by z tego częściej z korzyścią dla siebie i środowiska. Mniej jeżdżących aut więcej taksówek i korków mniej.

Natan
Natan
4 lat temu

Jak za dużo kierowców, to wiadomo że za najmniejsze pieniądze się jeździ i rzadziej kurs i wtedy wiadomo że mniejsze zarobki. Mniejsze miasto mniejsze zarobki, ale też mniejsze koszty życia. Wynajęcie mieszkania 2pok w Pzń to 1800 zł, w miastach ok 100 tysięcy mieszkańców za 1/3 tego.

Natan
Natan
Odpowiedź do  Natan
4 lat temu

W Poznaniu wciąż brakuje kierowców i na aplikacjach wciąż mnożniki, dlatego taksówkarze węszą swój czas, bo cenny na mnożnikach zaczynają się równać z tymi u nich. Ale niestety dziś jak firma taksówkarska nie ma aplikacji, nie podaje ceny przed przejazdem, nie informuje kiedy dokładnie będzie kierowca, lub gdzie jest to może się zmywać z rynku w dużym mieście. Skończyło się. Ludzie przyzwyczaili się do tego i nie będą już jeździć z taksówkarzami za krocie. Kurs poza miasto 200 zł, a w uberku za 70. Śmiech.

Taxiwrocek
Taxiwrocek
4 lat temu

Sama prawda nic dodać nic ująć.uber ,bolt,opty,free now wypad z rynku…

Last edited 4 lat temu by Taxiwrocek
Opłaca się?
Opłaca się?
4 lat temu

FreeNow, wycena kursu 12zl za 6km. Do tego dojazd 2 km, wiec realnie do przejechania 8km
Auto dobrej klasy, 2 letnie, pali ok 9,5l benzyny, koszt takiego kursu za same paliwo ok 3,5zl. Prowizja 20%-kolejne 2,5zl.
Mamy wiec kosztów 6zl, po doliczeniu amortyzacji auta, czyli serwis, ubezpieczenie (pakiet AC/OC dla TAXI 4,3tys zł rocznie), Leasing-ok 50gr za km czyli ok 4zl, zostaje na „czysto” spektakularne 2zl.
Opłaca się? Według mnie nie i dlatego zrezygnowałem.
Przy wycenie z taksometru i stawce 2,2zl za km- ten sam kurs wartość ok 23zl, tez kokosów nie ma, ale to już 11zl a nie 2zl

Rex
Rex
Odpowiedź do  Opłaca się?
4 lat temu

Jeżdżę w Poznaniu we Freenow jako były taksówkarz korporacyjny i bzdury pan piszesz. Jeżdżę na taksometrze i za każdy kurs po swojej stawce wychodzę lepiej niż w radiu. Tam każdy korzystał ze zniżki 20% kiedy tutaj jestem zobowiązany stosować rabat 15% od swojej taryfy. Dodać należy że kursów mam co najmniej 50% więcej.. Także z dupy te statystyki.

casmon
casmon
Odpowiedź do  Opłaca się?
4 lat temu

Gratuluje jeżdżenia na taxi autem, ktore pali 10 l PB/100km, ubezpieczenie kosztuje ponad 4 tyś + leasing.
Klasyczna taxi lub uber to fałszywa alternatywa, bo wielu klientów ubera nie jeździło taxi wogóle lub bardzo rzadko. Wolą jakimkolwiek autem przejechać kilka km, niż finansować Pana nowy bolid.