Pod koniec grudnia mają ruszyć pierwsze szczepienia!
Jak zapewnił polski przedstawiciel Europejskiej Agencji Leków Grzegorz Cessak, prace nad wprowadzeniem szczepionki na rynek są
w końcowej fazie. Rada zarządzająca ustaliła nowy kalendarz działań. Zmiany dotyczą przesunięcia terminu zatwierdzenia szczepionki
z dnia 29 grudnia na 21 grudnia bieżącego roku i nic nie zapowiada opóźnień. Wszystko przyspiesza – stwierdził Cessak. Gość programu „Sprawdzam” telewizji TVN zapewniał, że szczepionka to jedyny sposób na zmniejszenie liczby zgonów, a także przejaw obywatelskiej troski. Tę, ma dla nas przygotowaną między innymi słynna z licznych skandali firma Pfizer.
Temat szczepień wzbudza jednak wiele kontrowersji i to nie tylko
w związku ze skróceniem poszczególnych faz opracowania, oraz testów biopreparatu. Polska na chwilę obecną podpisała umowy z trzema koncernami farmaceutycznymi. Należą do nich Johnson & Johnson, AstraZeneca i Pfizer. Ten ostatni, znalazł się w ogniu krytyki po wycieku informacji o licznych oszustwach medycznych i praktykowaniu korupcji.
Co ma na sumieniu Pfizer?
Medyczny gigant był kilkukrotnie oskarżony nielegalny marketing
i promowanie leków niezgodnie z ich przeznaczeniem. Departament Sprawiedliwości USA podczas procesu toczącego się w 2009 roku, nazwał Pfizera recydywistą. Wtedy też zasądził wobec niego rekordowe 2,3 miliarda dolarów grzywny. Zarzuty dotyczyły nieprawidłowości przy sprzedaży 13 leków. Amerykańcy prokuratorzy dowiedli że Pfizer fundował lekarzom drogie wakacje, a także obiecywał wysokie benefity w zamian za przepisywanie produktów firmy. Przykładem może być chociażby środek na artretyzm Bextra.
Lek był promowany przez koncern jako antidotum na silne bóle głowy
i przepisywany w dawkach znacznie przewyższających zalecane ilości. Podobna sprawa dotyczyła specyfiku przeciw schizofrenii Geodon, który rekomendowano jako lek na depresje i demencje.
Ale czego nie robi się dla pieniędzy…
Prawdziwą żyłę złota przyniosło nieczyste zagranie marketingowe, związane z medykamentem o nazwie Detrol. Stworzony na potrzeby leczenia schorzeń dróg moczowych kobiet, miał znaleźć zastosowanie jako antidotum na kłopoty z prostatą. Widoczna tendencja starzenia się społeczeństwa, naturalnie skutkowała zwiększeniem się ilości mężczyzn
w wieku dojrzałym. Nie uszło to uwadze specjalistów do spraw promocji, którzy uznali ich za doskonałą grupę docelowych klientów. Zachętą do wystawiania recept przez lekarzy były łapówki. Wśród pracowników firmy natomiast, wstrzymywanie wynagrodzeń dla osób które nie chciały współpracować w zakresie szkodliwej promocji leku. Pfizer przyznał się do winy i zobowiązał do zapłaty kolejnych 14,5 mld dolarów.
Więcej grzechów nie pamiętam. Pfizer rozgrzeszony?
„Jesteśmy o krok bliżej do zapewnienia ludziom na całym świecie tak potrzebnego przełomu, który pomoże zakończyć ten globalny kryzys zdrowotny” – relacjonuje Albert Buorla, CEO koncernu Pfizer.”
Takie zapewnienie, z ust przedstawiciela koncernu noszącego miano jednego jednego z największych oszustów farmaceutycznych, brzmi co najmniej niepokojąco. Nie trzeba być antyszczepionkowcem, aby na dynamicznie podejmowane decyzję światowych rządów w sprawach szczepień reagować z pewną dozą sceptycyzmu. Władze zdają się jednak nie pozostawiać nam przestrzeni na refleksje. Na dzień dzisiejszy rząd zapewnia o dobrowolności szczepień, nie wykluczając jednak wizji „segregacji sanitarnej”.
Świat mierzy się jednak z potężnym kryzysem….
Nie możemy ukrywać prawdy że Pfizer został skazany za nielegalne testowanie antybiotyków na nigeryjskich dzieciach za co zapłacił 75 ml kary. Co gorzej wniosków nie wyciągnął, bo wktótce po tym prokurator zasądził wobec niego najwyższą w historii w sektoru farmnaceutycznego karę 2,3 milarda dolarów za stosowanie leków niezgodnie z ich użytkiem, oraz dopuszczanie się korupcji. Ale choć świat żyje skandalem, a przeciwnicy szczepień patrzą na ręce koncernom farmaceutycznym, musimy pamiętać, że na temat szczepień skierowane są oczy całego świata. Od skuteczności szczepionki, zależeć może bowiem wiele zawieranych w przyszłości umów. Szefowie Firmy Pfizer mają świadomość, jak wielka odpowiedzialność nań spoczywa. Ponadto, jak zapewnia dr. Grzegorz Cessak, nad bezpieczeństwem i wiarygodnością biopreparatu czuwa Europejska Agencja Leków . Zdaje się, że w tym trudnym dla nas wszystkich czasie, kluczem jest znalezienie równowagi, a także nie uleganie skrajnym emocjom. ‘
Refleksje zostawiam Wam….