fbpx

Podano przyczynę nieobecności Kaczyńskiego na wystąpieniu Bidena


Subksrybuj nas na Google News

Jarosław Kaczyński wywołał prawdziwą burzę w sieci, nie pojawiając się na szalenie istotnym z perspektywy Polski przemówieniu prezydenta USA. Wokół tego zaczęły krążyć rozmaite teorie. Jedną z nich była taka, że Biden nie chciał się z nim spotkać w cztery oczy, mając w pamięci niedawny atak na własność amerykańską w postaci ustawy #LexTVN. W związku z tym, prezes PiS miał się poczuć urażony i zbojkotował występ. Inną wersję podają Radosław Fogiel i Marianna Schreiber, według których Kaczyński czekał na wynik testu na koronawirusa.

Jarosław Kaczyński nie ma ostatnio najlepszej passy w relacjach z wpływowymi zagranicznymi politykami. Nie doszło do rozmowy z Bidenem, wczoraj dostał cios wizerunkowy od Zełenskiego, który podważył sensowność misji pokojowej NATO na Ukrainie. Wielu komentatorów dziwiło się, dlaczego najbardziej wpływowy polski polityk miał czas udzielać wywiady w czwartek i piątek, w niedzielę uczestniczył na kongresie stowarzyszenia “Od Nowa”, ale w sobotę nie pojawił się na Placu Zamkowym. Potęgował to fakt, że nie raczył nawet zabrać głosu o przyczynach nieobecności. Przez kilkanaście godzin nie było żadnej oficjalnej wersji, tłumaczącej sytuację, co dało asumpt do powstania wielu domysłów i spekulacji.

Dopiero w niedzielne popołudnie pojawiły się pierwsze informacje z wewnątrz rządu na ten temat. – Nie ma sensu dopatrywać się sensacji. Po prostu wicepremier Kaczyński spędził popołudnie w oczekiwaniu na wynik testu na COVID-19. Póki nie było wyniku, to siedział w domu. Wieczorem odebrał negatywny wynik testu, ale wolał unikać kontaktu i przebywania w tłumie – dał do zrozumienia Jarosław Fogiel. Później podobną wersję przedstawiła Marianna Schreiber. Jednak wielu internautów poddało w wątpliwość tłumaczenia, przypominając np. incydent Jacka Kurskiego, który czekał bardzo krótko. Testy antygenowe wymagają jedynie 15-30 minut, żeby uzyskać informację o zakażeniu. W przypadku testów PCR rzeczywiście potrzeba dłuższego czasu na wynik, standardowe laboratoria mogą go otrzymać do 7 godzin. Zasadnym pytaniem jest to, czy nie można tego przyspieszyć w wyjątkowych sytuacjach? Kaczyński musiał mieć wyjątkowego pecha, że akurat czasowo wypadło mu to w momencie najważniejszej wizyty zagranicznego polityka w 21 wieku. Niepokój komentatorów budzi też zachowanie Kaczyńskiego w ostatnich dniach. Prezes rzuca coraz ostrzejsze oskarżenia, idąc w kierunku teorii, że “Putin zabił mu brata”.


Like it? Share with your friends!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Gość 1
Gość 1
2 lat temu

Taki kit to może być wstawiany ciemnocie, która wierzy tvpis.

Ryszard
Ryszard
2 lat temu

Jaki skromny i przewidujący ! Wiedział,że tamten rzuci się zaraz do całowania, obslininia i nie chciał owdowić Ameryki. Uszanował Gościa i uratował mu zycie.