Jeśli Niemcy nie chcą uczestniczyć w programie udostępniania broni jądrowej w ramach NATO, być może Polska przyjmie u siebie ten potencjał – napisała na Twitterze ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.
Jeżeli tak miało wyglądać wstawanie Polski z kolan, że Pani Ambasador proponuje mam broń atomową za pośrednictwem mediów społecznościowych, to chyba z naszą dyplomacją nie jest najlepiej.
Nawiązując do wystąpienia amerykańskiego ambasadora w Niemczech, który odniósł się do trwającej w Niemczech debaty, Mosbacher proponuje Polsce broń nuklearną za pośrednictwem Twittera.
Jeśli Niemcy chcą zmniejszyć potencjał nuklearny i osłabić NATO, to być może Polska – która rzetelnie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, rozumie ryzyka i leży na wschodniej flance NATO – mogłaby przyjąć ten potencjał i u siebie https://t.co/VIzpHIgoUN
— Georgette Mosbacher (@USAmbPoland) May 15, 2020
Rolf Mützenich opowiedział się za wycofaniem amerykańskiej broni jądrowej z Niemiec
Zaczęło się od zapowiedzi ministra obrony Niemiec wymiany niemieckich samolotów Tornado Bundeswehry na myśliwce Eurofighter oraz EA-18G Growler i F/A-18E/F Super Hornet. Dyskusja rozgorzała kiedy przewodniczący frakcji SPD w Bundestagu Rolf Mützenich opowiedział się za wycofaniem amerykańskiej broni jądrowej z Niemiec i za rezygnacją RFN z udziału w tym programie, zakładającym przenoszenie amerykańskich bomb jądrowych przez samoloty innych państw sojuszniczych.
Ambasador USA w Niemczech Richard A. Grenell zarzuca Niemcom brak solidarności w NATO.
Richard A. Grenell ambasador USA w Niemczech, zwrócił uwagę, że Niemcy mogą nie być zainteresowani rozwijaniem odstraszających ośrodków nuklearnych NATO.
Jak powiedzieli przywódcy w Warszawie w 2016 r .: „Podstawowym celem zdolności nuklearnych NATO jest zachowanie pokoju, zapobieganie przymusowi i powstrzymywanie agresji”….
Celem udziału nuklearnego NATO jest zaangażowanie państw niejądrowych w planowanie polityki odstraszania NATO. Udział Niemiec w akcji nuklearnej gwarantuje, że jego głos ma znaczenie. Jeśli Niemcy chcą być prawdziwą potęgą pokoju, teraz jest czas na solidarność. Czy Niemcy poniosą tę odpowiedzialność, czy też usiądą i będą czerpać korzyści ekonomiczne z bezpieczeństwa zapewnianego przez innych Sojuszników?
Niemieccy przywódcy polityczni często mówią o potrzebie spojrzenia nie tylko na całkowite wydatki na wojsko, ale na konkretne możliwości potrzebne do naszego zbiorowego bezpieczeństwa.
Wiarygodny środek odstraszający nuklearnie, w tym przez samoloty zdolne do broni jądrowej, jest podstawową zdolnością NATO. Taki, który pozostaje potrzebny w dzisiejszym świecie i taki, do którego Niemcy zobowiązały się wnieść swój wkład.”….
A co na to Prezydent Tramp i jaki to ma związek z nierozprzestrzenianiem broni jądrowej, Korea Płn. płacze ze śmiechu czyżby początek końca ery USA.
Amerykanie ,mogą chcieć to ,,cudo” u siebie w Ameryce!Polacy,pragną żyć w spokoju,pokoju-szanują planetę Ziemia,tego też oczekują od innych narodowości.