Grupa migrantów przekroczyła przejście graniczne w Kuźnicy po stronie Białorusi. “Zostali zatrzymani przez Wojsko Polskie, Straż Graniczną i Policję – poinformowało MON na Twitterze. Ponadto jak dowiedziała się Gazeta Plus, służby białoruskie dokonują licznych prowokacji, między innymi posługują się laserem, którym oślepiają polskich żołnierzy, co stanowi jawny atak. Amerykanie informują, że wojska rosyjskie zmierzają właśnie w kierunku Ukrainy. Sytuacja zdaje się wymykać spod kontroli. Gdzie jest NATO? Gdzie są nasi przyjaciele? Czekamy na pierwsze strzały, pierwsze bomby, pierwszych zabitych?
“Migranci przekroczyli przejście graniczne w Kuźnicy po stronie Białorusi. Zostali zatrzymani przez Wojsko Polskie, Straż Graniczną i Policję. Grupa rozpoczęła marsz wzdłuż ogrodzenia” – poinformowało na Twitterze Ministerstwo Obrony Narodowej. MON do wpisu załączył film. Widać na nim sporą grupę osób biegnących bezpośrednio po terenie przejścia granicznego, tuż za ogrodzeniem oddzielającym polską stronę. Migranci biegną wzdłuż ogrodzenia, przed którym w szyku stoją polscy funkcjonariusze.
Major Katarzyna Zdanowicz na piątkowej konferencji prasowej mówiła o wydarzeniach w okolicy Kuźnicy. Przekazała, że w piątek rano grupa kilkudziesięciu osób próbowała przedostać się przez białoruskie przejście graniczne. – Te osoby chciały dołączyć do już teraz ponad tysięcznej grupy koczującej po stronie białoruskiej – powiedziała. Jak zaznaczyła, ostatecznie to im się udało.
“W nocy grupa około 40 osób, w większości kobiet i dzieci, została podprowadzona bardzo blisko granicy z Polską. Według jej relacji grupa była naciskana przez towarzyszące jej służby białoruskie do nielegalnego przekroczenia granicy”. Jak dodała, ostatecznie do tego nie doszło, a osoby odeszły od ogrodzenia.
Prowokacje służb Łukaszenki
Major Zdanowicz poinformowała także o nowej okoliczności, z którą mierzą się polscy żołnierze.
– Służby białoruskie posługują się laserem, który kierują w stronę służb po naszej stronie. To jest ewidentnie prowokacja – powiedziała. Wyjaśniła, że to zielona, widoczna wiązka laseru. Jak dodała, nie jest znana jego siła ani to, czy może powodować uszkodzenia wzroku.
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała prawie 32 tysiące prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego 3,2 tysiąca w listopadzie, blisko 17,3 tysiąca w październiku, prawie 7,7 tysiąca we wrześniu i ponad 3,5 tysiąca w sierpniu.