Redaktor Tomasz Lis poinformował w mediach społecznościowych o telefonie jaki miała otrzymać z nieznanego numeru jego córka. To kolejna odsłona dziwnych połączeń, jakie mają otrzymywać osoby zdecydowanie przeciwne rządom Prawa i Sprawiedliwości. Wcześniej na celowniku przestępców znalazła się córka mecenasa Giertycha, czy Borys Budka, któremu udało się nagrać rozmowę.
- Do mojej starszej córki przed chwilą ktoś zadzwonił grożąc, ze wkrótce zostanie zamordowana (całość okraszona bluzgami). Źle się bawicie, łajdacy. Nikogo nie wystraszycie ani nie zastraszycie. Budzicie wyłącznie bezbrzeżne obrzydzenie – napisał na Twitterze Tomasz LiS