Abp Sławoj Leszek Głódź może mieć problemy za sprawą działań podjętych przez Watykan. Mimo, że duchowny przebywa na emeryturze – jak ustalił portal oko.press – rozpoczął się jego proces kanoniczny ws tuszowania pedofilii.
Z polecenia Watykanu ma toczyć się proces kanoniczny w sprawie tuszowania przestępstw seksualnych przez abp. Leszka Sławoja Głódzia. Z ustaleń oko.press wynika, że badający sprawę księża sprawdzają, jak zareagował w sprawach czterech duchownych.
Sprawę Głódzia mają prowadzić księża spoza diecezji gdańskiej, a wspierać ma ich duchowny cudzoziemiec z jednego z krajów z południa Europy. Dodajmy, że w połowie sierpnia abp Głódź skończył 75 lat i przeszedł na emeryturę. Papież Franciszek przyjął rezygnację metropolity gdańskiego i wyznaczył tymczasowego następcę – biskupa elbląskiego Jacka Jezierskiego.
Mimo że abp Głódź jest już na emeryturze, dalej musi liczyć się z konsekwencjami, jeśli potwierdzą się zarzuty tuszowania przestępstw seksualnych, w tym pedofilii.
Jak niedawno ujawniono w reportażu w programie “Czarno na białym” w TVN, arcybiskup miał poddawać księży mobbingowi, przemocy psychicznej i próbować wymuszać opłaty. Głódziowi już wtedy zarzucano tuszowanie przypadków pedofilii wśród księży. Kategorycznie zaprzeczył.