Jak donosi “Dziennik Gazeta Prawna” trwają starcia w rodzinie Zjednoczonej Prawicy. Jarosław Gowin miał otrzymać propozycję współrządzenia na stanowisku wicepremiera bez teki, jednak ta propozycja jest dla niego niewystarczająca. Chce mieć realny wpływ na rządy, dlatego stawia to pod znakiem zapytania rządową karierę Jadwigi Emilewicz. Czy Gowinowi brakuje do 1-szego?
Z informacji dziennika wynika, że kluczowe rozmowy mają rozpocząć się w tym tygodniu. PiS obstaje przy ograniczeniu ogólnej liczby ministerstw do 12-13, pozostawiając swoim koalicjantom po jednym resorcie. Do zgody na taką zmianę bliższe ma być Porozumienie Gowina. Ugrupowanie chciałoby utrzymać kontrolę nad Ministerstwem Rozwoju, zabiega o włączenie do niego funduszy i polityki regionalnej lub środowiska. Sprzeciwia się jednocześnie powstaniu superresortu dla Piotra Glińskiego.
Gowin z Emilewicz?
“DGP” podaje, że do rządu w roli wicepremiera ma wrócić Jarosław Gowin, ale ten chce objąć władzę nad jednym z resortów, co stawia pod znakiem zapytania przyszłość Jadwigi Emilewicz. – Podobno dostała propozycję wejścia w biznes Solorza związany z odnawialnymi źródłami energii. Wydaje się, że sama jeszcze nie wie, co zrobić tzn. czy zostać w polityce, czy nie – mówi gazecie rozmówca ze Zjednoczonej Prawicy.
Dużo gorzej mają przebiegać negocjacje z Solidarną Polską. Ziobryści chcą rozpocząć rekonstrukcję od zmiany umowy koalicyjnej, która ich zdaniem w obecnym kształcie i tak nie jest dotrzymywana.
Będziemy informować o dalszych postępach w sprawie. Piszcie, komentujcie, udostępniajcie!
Czytaj także: Rzecznik Praw Obywatelskich: noszenie w sklepach maseczek bezprawne.
źródło: onet.pl