Najnowszy wywiad Patrycji Markowskiego dla “Co za tydzień” nie ucieszy fanów Grzegorza Markowskiego. Jak ujawnia córka, muzyk przeżywa obecnie trudne chwile i nie chce już interakcji z fanami podczas koncertów. Choć córka i tato lubią występować razem na scenie, jak zdradziła Patrycja, zdarza im się to coraz rzadziej. “Tata już w ogóle nie chce pracować, nie chce śpiewać” – powiedziała rozżalona Markowska.
Grzegorz Markowski wycofuje się
“Tata już w ogóle nie chce pracować, nie chce śpiewać. Wyciągam go trochę za uszy, mając nadzieje, że to mu doda skrzydeł. Natomiast na najnowszej mojej płycie jest piosenka „Kieszenie”, duet z tatą i powiedziałam mu: „Słuchaj, nagraliśmy ten kawałek razem, musisz ze mną gdzieś pojechać i zaśpiewać, bo tego wymaga promocja” – powiedziała w rozmowie z “Co za tydzień”.
Niestety Grzegorz Markowski wycofuje się.
Patrycja musi więc nieźle się natrudzić, żeby namówić tatę na wspólny występ.
“Teraz wygląda to tak, że tata nie chce już za bardzo w ogóle śpiewać. Naprawdę uwierzcie mi, że to jest moje wyciąganie go, dzwonienie: „Tata, a może jednak?” i czasem daje się namówić” – powiedziała Markowska.
“Uwielbiam wychodzić z nim na scenę”
“On czasem się na to zgadza i mam nadzieję, że w sierpniu na Festiwalu w Sopocie uda nam się zaśpiewać razem jakiś utwór, ale to są rzeczywiście niezwykle rzadkie spotkania. Życzyłabym sobie, by było ich jak najwięcej, bo ja kocham z tatą śpiewać” – stwierdziła