[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] P [/boombox_dropcap]
utin i Trump jak dwa koguty stroszą grzebienie, ale żaden z nich nie che walczyć na swoim terytorium. W pierszejw kolejności może ucierpieć Polska, Rumunia i kraje bałkańskie. Jesteśmy o włos od nowego wyścigu zbrojeń.
W historii świata zdarzyło się już nie raz że, mylna interpretacja danych przez wojskowych spowodowała otwarcie nuklearnych walizek. Rząd polski sądzi że, sama obecność amerykanów gwarantuje bezpieczeństwo. Tymczasem na świecie tworzą się nowe sojusze w których nikt nie wspomina o Polsce.
Niemcy coraz bardziej spoglądają w stronę Putina niż Trumpa, tak wynika z ostatnich badań opinii publicznej. Według gazety Frankfurter Allgemeine Zeitung, 27% ankietowanych ma większe zaufanie do Władimira Putina niż do Donalda Trumpa.
19 sierpnia Putin spotkał się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Rozmawiali o sytuacji w Syrii i na Ukrainie. Rozumiem że, Polska może nie mieć nic do wniesienia w kryzys irański ale, w sprawie Ukrainy mieliśmy mieć decydujący głos.
Putin nie przestraszył się ani armii ani technologi Trumpa. Zajmuje kolejne kraje i nikt nie wiej jak go powstrzymać. Nie pomagają sankcje, groźby itp. Sekretarz stanu USA Mike Pompeo potwierdził 2 sierpnia br. że, Donald Trump oficjalnie rozpoczął proces opuszczenia traktatu o siłach nuklearnych średniego zasięgu uzgodnionego w 1987 r. przez Reagana.
Dla przypomnienia dziś 24 sierpnia rozpoczyna się we Francji szczyt G7. Trump twierdzi że z prezydentem Emmanuelem Macronem łączą go “wyjątkowe relacje”. Wiele osiągniemy w ten weekend – oświadczył
Bałkany potencjalnym punktem zapalnym.
Pompeo przyznał że, proces ten USA rozpoczęły 1 lutego tego roku. Amerykanie twierdzą że, Putin nie wywiązywał się z umowy i nie zniszczył wystrzeliwanego z ziemi pocisku manewrowego średniego zasięgu SSC-8 lub 9M729. Tym samym Rosja zyskała przewagę w tym sektorze broni nuklearnej. Pompeo stwierdził że, z dniem dzisiejszym (tj. 1 Sierpnia br.) USA oficjalnie zrywa umowę, a Rosja ponosi za to pełną odpowiedzialność.
Putin w odpowiedzi ogłasza on budowę nowej bazy wojskowej w Europie na terytorium Bośni i Hercegowiny. A Serbska armia otrzymała sześć myśliwców MiG-29, 30 czołgów bojowych i 30 opancerzonych pojazdów zwiadowczych. Atmosfera robi się napięta, ponieważ w sąsiednim Kosowie stacjonują amerykanie. Serbowie nie przepadają za NATO bo pamiętają interwencję w latach dziewięćdziesiątych w czasie bratobójczych walk na Bałkanach.
Putin ostrzega że, odpowie na ewentualne wystrzelenie rakiet z terytorium Polski i Rumunii.
W Helsinkach na pytanie dziennikarza o ostatnie próby rakiety Tomahawk przez USA, Putin odpowiedział ;
Stany Zjednoczone mogą wystrzeliwać nowe rakiety Tomahawk z Rumunii i Polski, wystarczy tylko zmiana oprogramowania. Nie jestem przekonany co do tego, że nasi amerykańscy przyjaciele będą informować naszych europejskich partnerów o tym, jakie oprogramowanie znajduje się u nich w tych systemach -przestrzega Putin.
Następnie dodał że w przypadku wystrzelenia przez Stany Zjednoczone pocisku, Rosja zdecydowanie odpowie i podejmie działania symetryczne. Oczywiście za działania symetryczne ma na myśli działania na terytorium z którego rakiety zostały wystrzelone.
Polityka obronna Polski, oparta o jednego sojusznika który, ciągle powtarza “Najpierw Ameryka”
Natomiast rząd polski nie przedstawia żadnego konkretnego planu. Dyplomacja to chyba dwa lata temu wzięła urlop. Już nawet nie liczymy się z NATO, tylko jak Trump zagra tak podskakujemy. Eksperci wojskowi krytykują co chwilę zmieniające się decyzje odnośnie uzbrojenia polskiej armii. Słyszeliśmy już o tarczy, ale kupiliśmy tylko jedną z potrzebnych ośmiu, samoloty F35 to jakaś mrzonka do której eksperci podchodzą z uśmiechem. Helikopterów zaraz nie będziemy mieli żadnych po popisowych numerach ministra Macierewicza i jego świty. A ostatnio dowiadujemy się że, wydamy 1,7 milionów zł na modernizacje czterdziestoletnich czołgów po sowieckich T-72.
“Milowy krok w odbudowie polskiej armii” to remont po sowieckich czołgów – Morawiecki
Generałów przetrzebiono. Reformy dobrej zmiany dotarły również tu. Zmiany nastąpiły tylko w kadrach. Podstawowym transportem żołnierzy jest nadal BWP1 model opracowany w 1966 r. Z boku jego pancerz przebić może nawet seria z ręcznego karabinu maszynowego. Te archaiczne wozy to podstawa piechoty zmechanizowanej w polskim wojsku. Całe szczęście że pojawiać się Rosomaki, podobno jest już ich 700 szt , na jeszcze ciągle w boju 1200 szt BWP1. To nie jest żart ani złośliwość, jeżeli ktoś chce poznać aktualny sprzęt na jakim działa polskie wojsko to spora jego część znajduje się w muzeum WP. Z potwierdzonego źródła wiemy że, młody żołnierz piechoty często musi sobie sam kupić mundur (150zł) i osprzęt typu nóż, namiot itd.
Nie ma powodów do świętowania w wojsku. “Mówię to z całą odpowiedzialnością” – gen. Różański
Tak już jest przyjęte że, nie atakuje się silnych państw tylko słabe. Trump owinął sobie rząd polski wokół palca, ale jeżeli nie zaczną płacić za sprzęt i ludzi tak jak obiecali, to i on nas zostawi. First USA , Ameryka na pierwszym miejscu , pamiętajmy to.
Źródła ; The Guardian ; Slate
Oto jak PiS zdobywa wyborców. Macierewicz zainicjował budowę prawie skończonego komisariatu.
POLUB NAS NA FACEBOOKU