Dziś odbyła się debata kandydatów na prezydenta. Wzięli w niej udział wszyscy liczący się kandydaci z wyjątkiem Andrzeja Dudy który przez 2,5 godziny sam przemawiał do pustej sali.
Szymon Hołownia jest zwolennikiem rozliczenia działaczy PiS nawet przed Trybunałem Stanu jeżeli miara przewinień będzie adekwatna.
W czasie debaty kandydaci odnieśli się do sprawy odpowiedzialności za notoryczne łamanie prawa i konstytucji przez aktualnie rządzących. Jako pierwszy głos w tej sprawie zabrał Szymon Hołownia
Ja mam od dawna wykrystalizowany pogląd w tej sprawie im mówię o tym wyraźnie. Nawet takim symbolicznym ale bardzo ważnym gestem jest że zaraz po zaprzysiężeniu po powrocie z sejmu powinienem zaprosić do pałacu Trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego ; Ślęzaka Hausera i Jakubeckiego i zaproponować im żeby złożyli przysięgę, bo są legalnie wybranymi sędziami Trybunału Konstytucyjnego w 2015 roku. – powiedział Szymon Hołownia i dodał –
To od tego gestu Andrzeja Dudy tych nocnych zaprzysiężeń zaczął się ten kryzys, którego apogeum chyba w tej chwili widzimy i osiągamy. To powinna być ustawa albo inicjatywa ustawodawcza w sprawie przywrócenia sprawności funkcjonalności Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego.
To bardzo uważne procedowanie nominacjami sędziowskimi i odwoływanie się w wątpliwych przypadkach do zgromadzeń ogólnych poszczególnych sądów, żeby ocalić zasadę niezawisłości sędziowskiej Andrzeja Dudy.
Problemy wymiaru sprawiedliwości wiążą się przede wszystkim, konotacja w społeczeństwie zaczęła się od niesprawności, a więc trzeba wprowadzić pierwszego kontaktu załatwiające podstawowe pierwsze te możliwe najprościej do wyjaśnienia sprawy.
Natomiast jeżeli chodzi o Trybunał Stanu dla Andrzeja Dudy ja nie niezmiennie uważam że, pierwszym aktem osądzenia Andrzeja Dudy będzie jego przegrana w wyborach.
To jest człowiek, który jest tak absolutnie pewien tego że będzie pełnił ten urząd i że jego polityczny sponsor Jarosław Kaczyński mu to zapewni, że od tego się powinno zacząć, a jeżeli w parlamencie znajdzie się większość która, będzie chciała prezydenta Dudę przed trybunałem stanu postawić, to ja będę przyglądał się temu procesowi i miał nadzieję że Trybunał Stanu stanie na wysokości zadania.
Jak patrzę na poczynania ministra Sasina na wielu innych to myślę że kolejka do Trybunału Stanu ustawi się szybko.
Inni kandydaci również zabrali głos w tej sprawie ;
– PiS “reformując” sądy przeprowadził zamach stanu – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska. Jej zdaniem potrzeba ustaw, które pozwolą odbudować wymiar sprawiedliwości. Zadeklarowała, że politycy łamiący prawo powinni ponieść konsekwencje.
– Wszyscy, którzy złamali prawo i przysięgę będą osądzeni. Jestem zwolennikiem powołania komisji prawa i sprawiedliwości i zbadania rządów PiS – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem Trybunał Stanu nie działa skutecznie.
– Jeden z polityków PiS powiedział “albo będziemy rządzić, albo będziemy siedzieć”. Ja mam krótką odpowiedź: będziecie siedzieć – powiedział Robert Biedroń. – Państwo jest silne wobec słabych ludzi, ale słabe wobec polityków – dodał.
Krzysztof Bosak zaprotestował przeciwko nazywaniu państwa “pisowskim”. – Powinniśmy to państwo nazywać swoim państwem, a nie państwem “pisowskim” czy “platformianym”. Zdaniem kandydata Konfederacji nie ma skutecznych narzędzi do rozliczania polityków. – Jedyne co możemy zrobić, to doprowadzić do realnej zmiany konstytucyjnej – podsumował.
Źródło Newsweek i Onet.pl