Ile zarabiają „gwiazdy” TVP? To wiemy tylko z nieoficjalnych przecieków i ustaleń dziennikarzy. We wrześniu 2017 „Dziennik Gazeta Prawna” dotarł do dokumentów, według których Michał Adamczyk dostawał na rękę 40.250 zł miesięcznie plus VAT. Również 40 tys. miała zarabiać Danuta Holecka, a trochę mniej – 33,5 tys. – Krzysztof Ziemiec. Adrian Klarenbach zarabiał po 34-35,5 tys. zł, a Michał Rachoń – ok. 24 tys. zł netto. Tylko na zarobki trójki prowadzących „Wiadomości” TVP miała wydawać rocznie 1,4 mln zł netto. Najprawdopodobniej dziś kwoty te są wyższe.
„Pensje są zgodne ze standardami rynkowymi w tej grupie zawodowej w innych telewizjach” – czytamy w oficjalnym komunikacie TVP.
– To działa tak, jak w przypadku piłkarzy, tylko stawki w mediach są niższe – tak komentował bizantyjskie zarobki w TVP Juliusz Braun, członek Rady Mediów Narodowych. – Wysoko opłacane gwiazdy muszą jednak przyciągać dużo widzów.
Jednocześnie TVP do dziś nie chce ujawnić zarobków dziennikarzy, zasłaniając się tajemnicą przedsiębiorstwa. Poseł Adam Szłapka wystąpił więc do sądu administracyjnego z pozwem o ich ujawnienie. Sprawę wygrał, TVP ma jego wniosek rozpatrzyć ponownie. „Ewentualne przesłanki nieudzielenia informacji publicznej z powyższego powodu (tajemnica przedsiębiorstwa) muszą być wyjaśnione w sposób wyczerpujący i precyzyjny” – to cytat z uzasadnienia wyroku.
“Chodzi o pieniądze”
Już w 2016 r. #premie w #TVP z “Funduszu Popierania Twórczości” budziły mocne kontrowersje. Rekordzista Jacek #Łęski otrzymał 40 tys. zł premii za program “Chodzi o pieniądze”, który z powodu zbyt niskiej oglądalności spadł z anteny. Informacje o tym przeciekły dzięki kartce z notesu prezesa Kurskiego, która ktoś jakimś cudem wyniósł z siedziby TVP. W 2019 roku średnia pensja w TVP to nieco ponad 9,5 tys. zł, o 8 proc. więcej niż rok wcześniej. Pracownicy otrzymali średnio 5,6 tys. zł brutto nagrody. Dostało je aż 2687 osób.
W 2019 roku media publiczne otrzymały ok. 2 mld zł złotych rekompensaty z budżetu państwa. Z tej kwoty TVP dostała 1,12 mld zł. W tym samym roku wpływy z abonamentu wyniosły niewiele ponad 330 mln zł.
Według danych Fundacji ePaństwo w latach 2017-2020 najwięcej pomocy publicznej trafiło do właśnie Telewizji Polskiej – łącznie 4,8 mld zł. Dla porównania – Spółka Restrukturyzacji Kopalń otrzymała 3,1 mld zł, zaś PKP Intercity 2,7 mld zł.
We wrześniu 2020 r. NIK rozpoczęła kontrolę zarządzania majątkiem i finansami w Telewizji Polskiej – jej wyniki nie są jeszcze znane.
Na zdjęciach: kartka z notesu prezesa TVP z premiami dla dziennikarzy (2016 r.) i żona Jacka Łęskiego (otrzymał 40 tys. zł premii), Alina wymieniająca serdeczności z Jackiem Kurskim.
Ci dziennikarze za czytanie tych bredni w dzienniku TVP bez parskania śmiechem muszą sporo zarabiać
Bizancjum poland