Przejście Joanny Muchy z Platformy Obywatelskiej do Polski 2050 wywołało wiele kontrowersji. Z pełnienia funkcji koordynatora lubelskich struktur zrezygnował Jakub Jakubowski. Okazuje się, że był to tylko zwiastun kłopotów w szeregach Ruchu Szymona Hołownii. Ukazało się oficjalne pismo, z datą 25 stycznia 2021 roku, informujące o rezygnacji z działalności kolejnych członków organizacji Polska 2050. Czworo powiatowych liderów z Zagłębia: Kamili Baran, Dawid Ślusarczyk, Grzegorz Szczęśniak i Karol Wilczek oddało legitymacje Polski 2050. Oficjalnym powodem ich odejścia było narastanie różnic na tle personalnym w strukturach tamtego powiatu.
Rozczarowani liderzy wysłali nagranie do zarządu Polski 2050.
Rozczarowani liderzy opublikowali pożegnalne nagranie. Ich zdaniem, po wyborach prezydenckich, w ruchu pojawiło się wiele błędów uniemożliwiających im działalność.
Nie na taką Polskę umawiałem się z Szymonem, więc nie jestem w stanie dalej współpracować z tymi ludźmi – mówi Grzegorz Szczęśniak, były lider z Sosnowca.
Nagranie miało zostać wysłane do krajowego zarządu Polski 2050 – Hołowni, Michała Koboski i Agnieszki Buczyńskiej.
Liderzy podkreślali problemy wewnętrzne organizacji.
Byli liderzy podkreślili w nagraniu problemy wewnętrzne organizacji, które skłoniły ich do rezygnacji.
Dla mnie ten rozdźwięk jest coraz trudniejszy do przyjęcia. Próbowaliśmy wszystkich możliwych sposobów i metody, żeby problem rozwiązać – mówi Robert Stypczyński, były lider Zawiercia.
Działacz przyznał w nagraniu, że zna osobiście z Szymona Hołownię od dawna. Gdy ten ogłosił decyzję o starcie na prezydenta, on natychmiast wsparł to przedsięwzięcie. Jednak problemy narastające w organizacji zmusiły go do rezygnacji.
Rozczarowani Polską 2050, ale nie samym Szymonem Hołownią?
Rozczarowanie i niemoc. Bezsilność w próbie rozwiązania problemu, który mamy. Bezsilność, gdzie nikt nie chce Cię wysłuchać. Gdzie wystarczy relacja jednej ze stron, by można było podjąć wszystkie decyzje, nie patrząc na moje, chociażby dobro – dodaje w następnej wypowiedzi.
Ja wiem, dłużej w taki sposób działać się nie da, bo nie chcę walczyć ze swoimi po to, żeby realizować Twoje i moje cele – dodaje Robert Stypczyński. Dziękuję Ci bardzo za wszystko, co do tej pory zrobiłeś. Chciałbym ja również móc zrobić więcej, natomiast ze względów osobistych i ze względów obiektywnych, nie jestem w stanie dalej tak działać – podsumowuje były lider, zwracając się bezpośrednio do Szymona Hołowni.
Co dalej z „walką z systemem”?
W nagraniu występują też wszyscy czterej powiatowi liderzy oficjalnie rezygnujący na piśmie. Dawid Ślusarczyk był liderem w Katowicach. Karol Wilczek w Dąbrowie Górniczej. Kamila Baran kierowała okręgiem Zagłębie, Jaworzno, Zawiercie.
Nie wyobrażam sobie współpracy z osobami, które otaczają się, jak partia obecnie rządząca, kolesiami – mówi Kamila Baran.
Z treści przekazanej przez rezygnujących liderów wynika to, że w ruchu jest fatalna komunikacja. Decyzje zapadają bez przesłuchania racji obydwu ze stron. Inicjatywa coraz bardziej przypomina im te partie, z którymi zamierzali walczyć. Takie tendencje mogą zrazić wielu zwolenników „walki z systemem”. Rozczarowani Polską 2050 mogą przekazać swoje poparcie Konfederacji, Polskiemu Stronnictwu Ludowemu lub Lewicy.
OŚWIADCZENIE ZARZĄDU STOWARZYSZENIA POLSKA 2050 w sprawie rezygnacji liderów powiatowych z Zagłębia