Pracownik TVP wulgarnie zaatakował Kamilę Gasiuk-Pihowicz


Stanisław Janecki to stały komentator polityczny programów emitowanych na antenie stacji Jacka Kurskiego. Pracownik TVP jest kojarzony z dwóch rzeczy: bezkrytycznego podejścia do obecnej władzy oraz… farbowania włosów na czarno. Najwidoczniej trudno mu się pogodzić z charakterystycznymi objawami wejścia w podeszły wiek i jest przewrażliwiony na tym punkcie. Janecki pokazał też całkowity brak szacunku wobec kobiety, Kamili Gasiuk-Pihowicz. Objawiło się to rynsztokowym komentarzem w jej kierunku.

W ostatnich tygodniach mieliśmy całą serię chamskich ataków podopiecznych Kurskiego wobec przeciwników politycznych. Nie będzie przesadą tak tego określić, bo pracownicy z Woronicza oficjalnie stają po rządowej stronie i nie próbują zgrywać żadnych pozorów. Miłosz Kłeczek nazwał Adama Szłapkę “miernotą”, Daniel Liszkiewicz określił “cymbałem” prezydenta Warszawy, a Jacek Karnowski sugerował, że Radosław Sikorski jest uzależniony od narkotyków. Do tego grona dołączył też Stanisław Janecki, przekraczając kolejną granicę, bo jego celem stała się kobieta. – Zamknij się, k…a, kobieto wreszcie! – rzucił w jej kierunku na Twitterze.

W tym momencie trzeba zadać pytanie: czy istnieje jeszcze jakikolwiek inny cywilizowany kraj, gdzie stosuje się takie praktyki? Liczba ataków pracowników “mediów publicznych” na reprezentantów opozycji w ostatnim bije niechlubne rekordy. To spontaniczna akcja czy raczej inspirowana “z góry”? Przypadków jest zbyt dużo, żeby przejść koło nich obojętnie.

Exit mobile version