Rozczarowani polityką PIS rolnicy wyszli protestować w całej Polsce. Nie ominęli biura poselskiego Antoniego Macierewicza.
Szalę goryczy przelała ustawa o tak zwanej ochronie zwierząt. Rolnicy maja żal że nikt z nimi nie konsultował jaj zapisów. Tak duże zmiany nie mogą następować w tak szybkim tempie bez możliwości dostosowania się do nowych warunków. W mediach społecznościowych pojawiło się setki zdjęć i filmików przedstawiających sznurki traktorów wjeżdżających do miast.
Taczka gnoju u Macierewicza
Tak jak zapowiadali oprócz blokady newralgicznych miejsc komunikacyjnych protestujący odwiedzili biura poselskie posłów głosujący za newralgiczną ustawą. Portal Farmer.pl opublikował zdjęcia z przed biuro poselskiego Antoniego Macierewicza. Spotkanie z nim raczej nie będzie możliwie, ponieważ trwają obrady sejmu. Zapewne i tak nie doszło by do niego ponieważ jak wynika z ostatnich aktywności posła znowu zajął się wyjaśnianiem katastrofy smoleńskiej i wynajdowaniem nowych teorii.
Rolnikom udało się porozmawiać z przedstawicielem byłego ministra, który zapraszał na spotkanie w przyszłym tygodniu. Nie przekonało to zgromadzonych dziś pod biurem poselskim i protest był kontynuowany.
Protestujący z powiatu Piotrkowskiego pomimo nieobecności posła postanowili potraktować go gnojówką, chcąc wyrazić swój sprzeciw wobec poprawek zgłoszonych do ustawy o ochronie zwierząt i innych ustaw.
Macierewicz ma jeszcze szanse na poprawę
– Pan Antoni ma jeszcze szansę, by jako polityk nie był dla nas skończony. Musi przyczynić się do tego, by ustawa o ochronie zwierząt wylądowała w koszu. Przepycha się ustawę niszczącą rolnictwo – mówił Janusz Terka z NSZZ Rolników indywidualnych Solidarność.
Rolnicy nie zgadzają się na nowe zapisy ustawy, które pozwalają wchodzić na teren gospodarstwa osobom o niewiadomych kwalifikacjach i oceniać bez obecności rolnika stanu hodowli. Twierdzą również że zakaz uboju religijnego, to groźba upadku wielu gospodarstw.
– Poseł obiecał rolnikom naprawdę dużo, chęć współpracy z rolnikami, chęć rozwiązywania ich problemów. Nie wywiązał się z tych obietnic, w zagłębiu trzody chlewnej z tych obietnic niewiele wyszło, a przykładając rękę i głosując za ustawą o ochronie zwierząt wbił gwoźdź do naszej trumny – uzasadniał organizator pikiety.
Tak wygladała akcja protestacyjna pod biurem @Macierewicz_A w Piotrkowie Trybunalskim.
— farmer.pl (@farmer_pl) October 7, 2020
Rolnicy wwieźli taczkę z obornikiem do środka, a także odczytali swoje postulaty. Domagają się zdecydowanego sprzeciwu wobec “piątki dla zwierząt”. pic.twitter.com/ErxvcQDQAi
“Antoni, czy nie masz skazy na dłoni…”
Tak jak obiecali tak zrobili, protestujący rolnicy weszli do biura poselskiego Antoniego Macierewicza. Zostawili taczkę z gnojówką z wbitą tablicą na której napisali Antoni, czy nie masz skazy na dłoni???!!! Po ostatnim głosowaniu!!!
Protestujących rolników wspiera lider Agro-unii Piotr Kołodziejczak, Paweł Tanajno przedsiębiorca i były kandydat na prezydenta, oraz cześć polityków Konfederacji
Dziś rolnicy w całym kraju walczą o swoją przyszłość. Wspierajmy ich na wszelki możliwy sposób! Wspierajmy wolność gospodarowania i hodowli, branżę mięsną, brońmy prawa naturalnego i zdrowego rozsądku w podejściu do zwierząt! napisał Robert Winnicki lider Konfederacji i prezes ruchu narodowego
Dziś rolnicy w całym kraju walczą o swoją przyszłość. Wspierajmy ich na wszelki możliwy sposób! Wspierajmy wolność gospodarowania i hodowli, branżę mięsną, brońmy prawa naturalnego i zdrowego rozsądku w podejściu do zwierząt!#ProtestRolników#Konfederacja#RuchNarodowy pic.twitter.com/A7OU3KirE9
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) October 7, 2020
Źródło Farmer.pl