Możecie nam … Po PIS arogancji władzy ws. Falenty.


“Nie obawiamy się tego rodzaju gróźb. Nam już zaszkodzić nie można” Marek Falenta napisał list do Prezydenta Dudy i do Jarosława Kaczyńskiego w którym informuje że nie jest zadowolony ze współpracy. Grozi ujawnieniem nieprzyjemnych faktów, jeżeli nie zostanie ułaskawiony.

W Liście do Kaczyńskiego pisze

“Liczyłem, że wielka sprawa, do jakiej się przyczyniłem, zostanie mi zapamiętana i po wygranych wyborach załatwiona niejako z urzędu. Zresztą taka była obietnica Panów z CBA”

– czytamy w publikacji Gazety Wyborczej

List do Jarosława Kaczyńskiego nie został opublikowany przez PiS, nie został też zgłoszony do prokuratury, być może nie ma tam niczego nieprawdziwego.

Kancelaria Prezydenta potwierdziła, że pismo od Falenty wpłynęło 12 kwietnia. Wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha, powiedział , że dokument został przekazany również prokuratorowi krajowemu. W czwartek tvn24.pl dowiedział się, że warszawski sąd nie złoży zawiadomienia o podejrzeniu szantażowania przez biznesmena Marka Falentę najważniejszych osób w państwie. 

Krzysztof Brejza dla TVn24 powiedział

Prokuratura powinna być niezależna od polityków. Widać, że pan prokurator potraktował to jak gorący kartofel, który trzeba gdzieś odrzucić zamiast się tym porządnie zająć. Tak poważnymi informacjami! Informacjami świadczącymi o tym, że zorganizowana grupa przestępcza mogła dokonać zamachu stanu, zamachu na legalne organy państwa.

“Nam to już zaszkodzić nie można”

To prawda, żadna z afer nie powoduje spadku zaufania do PiSu. Działki Morawieckiego, Obwodnice Radomia, Helikopter Brudzińskiego, Strajk nauczycieli, Wieżowce Kaczyńskiego, Sex afera Marszałka, Taśmy Morawieckiego, Współpraca Falenty, jest tego tyle , że same siebie przykrywają.

Exit mobile version