Posłowie KO apelują do prezydenta Dudy, aby nie chował ustawy o jawności majątków w Trybunale Konstytucyjnym. W pewnym momencie podchodzi obcy człowiek próbuje przeszkadzać w konferencji prasowej
Wy chce sprzedać Polkę ruskim ! Wykrzykiwał jegomość utrudniając wykonywanie obowiązków posłom Rzeczpospolitej
Wręcz niewyobrażalną byłaby sytuacja gdyby, konferencja prowadzona przez działaczy partii obozu rządzącego była zakłócona w ten sposób. Taki jegomość zostałby natychmiast zatrzymany i pod pretekstem wylegitymowania odwieziony na komisariat np w oddalonym o 30 km Legionowie.
Mamy najlepszy rząd jakikolwiek był w naszym kraju od 90 roku nie licząc wcześniej. – wykrzykiwał dalej
Jak się okazało ten nieznany “przypadkowy” mężczyzna zaopatrzony w mały transparent, okazał się też wielbicielem władzy komunistycznej. Przed rokiem 90-tym rządzili komuniści. Zachwalając ten rząd jako najlepszy nie licząc tych z przed 90 -tych lat , wskazuje na sympatię do rządów komunistycznych.
Pomimo obecności Policjantów stojących tuż obok, nieznany człowiek dalej próbował przerwać konferencję. Najmocniej właśnie wtedy gdy wtedy posłowie mówili o ukrywaniu majątku przez premiera Morawieckiego. Na materiale widać przyglądającego się Policjanta trzymającego w ręku radio służące do, łączności z przełożonymi.
Morawiecki zataił w oświadczeniach majątkowych posiadane mieszkania w Warszawie i we Wrocławiu, oraz działki które kupił od kościoła katolickiego.
W normalnych okolicznościach gdybyśmy byli z PiSu
W normalnych okolicznościach, ten Pan , zbliżając się do parlamentarzystów, gdybyśmy byli z PiSu oczywiście otrzymał by karę co najmniej 10 tysięcy złotych za naruszenie tej odległości dwóch metrów, która to odległość nie obowiązuje nas ponieważ wykonujemy w tej chwili nasze obowiązki.
Policja interweniowała w najgorszy możliwy sposób utrudniając pracę posłom.
Policjant odprowadził nieznanego mężczyznę o około metra może ciut więcej w samych środku kadru konferencji prasowej posłów toczył z nim dyskusję. Albo robił to świadomie, albo wykazał się kompletnym brakiem wyszkolenia i logicznego pomyślunku.
Jeżeli robił to świadomie to należy mu się medal od Morawieckiego. Świadomie czy nie, było to zapewne utrudnianie pracy posłom. Policjanci nie oddalili się z mężczyzną dyskutowali na głos, przeszkadzając w ten sposób w prowadzeniu konferencji prasowej.
Do polityki nie idzie się po pieniądze, ostatnio ucichły te słowa Jarosława Kaczyńskiego
Pełna jawność w życiu publicznym
Apelujemy z @AGajewska do #PAD o wycofanie ustawy o jawności majątków z #TK i jej podpisanie❗️Jawność w polityce nie może być połowiczna ani stopniowalna. Jedyna jawnośc to pełna jawność. Mamy nadzieję, że #PAD to zrozumie i przestanie pomagać ukrywać majątki kolegów i ich żon❗️ pic.twitter.com/P8GbRr635T
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) May 31, 2020