Na godzinę 19 zaplanowano dziś akcję przed blokiem Krystyny Pawłowicz. Uczestnicy w ramach protestu przeciw orzeczeniu TK – którego sędzią jest Pawłowicz – chcą zapalić znicze tuż pod jej oknami. Jednak dziś z samego rana sędzina postanowiła spakować walizki i wyjechać w nieznanym kierunku.
Uczestnicy utworzonego na Facebooku wydarzenia “Zapalmy znicz pod domem Krystyny Pawłowicz #PiekłoKobiet” chcą spotkać się przed biurem poselskim Mariusza Kamińskiego przy ul. Bohaterów Warszawy 9, skąd przejdą przed blok Pawłowicz.
W internecie pojawiły się zdjęcia na których widać, jak Krystyna Pawłowicz z samego rana wyszła z bloku z walizkami i odjechała w nieznanym kierunku.
“Pani Krystyna chyba się dowiedziała o tym wydarzeniu, bo dzisiaj rano się wyprowadziła. Wcześniej panowie znieśli jej dużą walizkę” – czytamy opis zajścia w wydarzeniu na Facebooku. Fakt, że protestujący nie zastaną Krystyny Pawłowicz w domu, nie przekreśla ich pierwotnego planu. “Mimo to jestem pewien, że sąsiadki jej przekażą, ile było osób” – pisze jedna z osób planujących wziąć udział w akcji.
“Najpierw nabroiła, teraz ucieka w siną dal – takie to typowe dla członków PiSu” – pisze inna osoba.
pawłowicz to tchórz taki wizerunek mają pisory w gromadzie hura ale w pojedynkę to rejterada i to są wybrańcy głupszej części narodu wstyd być polakiem kiedy tacy ludzie mienią się wzorcami narodu
Dopóty dzban wodę nosi, dopóki mu się ucho nie urwie, tak samo jest z noszeniem walizki. Do czasu, kiedyś będzie staruszką i co wtedy?
Mam w nosie polityków, ale protestujący to terrorysci. Dlaczego przez ich dziury w mózgu mają cierpieć inni mieszkańcy tego i okolicznych bloków w Ursusie?
Mają pecha. Protestujący zawsze komuś przeszkadzają. Niech się Krystyna cieszy, że nie odwiedzają jej górnicy.
Kolejny nie douczony , sprawdź słowo terrorysta w encyklopedii a potem się wypowiadaj , domniemam że to kolejny cichy wielbiciel PiS
ona nie rozumie że nie ma po co wracać tam już nie jest jej dom jak tylko wróci to my tam na nią czekamy