Strażnicy prawa postanowili uraczyć się napojem rozweselacjącym podczas sprawowania obowiązków służbowych. Sytuacja miała miejsce w nocy z 1 na 2 grudnia. Być może policjanci kontynuowali świętowanie nowego roku. Mieli jednak pecha. Podejrzanym zachowaniem mundurowych zainteresował się przypadkowy obywatel.
Do nietypowej sytuacji doszło w jednym z Gdańskich komisariatów. W póznych godzinach wieczornych pod numer alarowy zadzwonił mężczyzna. Poinformował, że funkcjonariusze, którzy właśnie pełnią służbę, prawdopodobnie są pod wpływem alkoholu. Okazało się, że uwagę Pana który kilka chwil wcześniej składał na komedzie zeznania, zwóciło podejrzane zachowanie policjantów.
Kto tu kogo musi pilnować…
Podejrzenia mężczyzny okazały się być trafne. Od razu po otrzymaniu zgłoszenia przez Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego, zostały podjęte czynności sprawdzające. Funkcjonariusze zostali poddani badaniu na obecność alkoholu we krwi.
“Działania w tej sprawie były błyskawiczne i zostały podjęte natychmiast. Funkcjonariusze zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu, wynik badania potwierdził, że mężczyzni są nietrzezwi” – potwierdziła st. asp. Karina Kamińska z KMP w Gdańsku.
Policjanci poniosą poważne konsekwencje
Niestety, impreza na komisariacie nie skończy się happy endem. Zachowanie mundurowych jest bezzprzecznie niezgodne z prawem i godzi w etykę zawodową. Mężczyzni będą gorzko żałować swojego wybryku. – dodała pani Aspitant
Bezpośrednio po zdarzeniu, komendant miejski policji w Gdańsku, zawiesił obu mężczyzn w wykonywanu obowiązków zawodowych. Zostało wobec nich wszczęte także postępowanie dyscyplinarne. Ostatecznie o losie mężczyzn zadecydował komendant wjewódzki, podpisując rozkaz o zwolnieniu ich ze służby.
Ale się narobiło…
(bez) prawne działania Policji. Felieton Albina