Polityczni analfabeci. Nie znają partii, nie chodzą na wybory, o wynikach dowiadują się po kilku dniach


Jedni otwarcie mówią, że nie obchodzi ich polityka, inni, że nie wierzą politykom. Różne są przyczyny, dla których ludzie nie chodzą na wybory. Ale żeby dopiero po kilku dniach zorientować się, kto wygrał? Nie znać nazw partii politycznych? W dobie smartfonów i internetu? – Ignorancja polityczna jest ogromna – przyznaje psycholog społeczny.

Koleżanka była świadkiem niecodziennej sytuacji. Była w księgarni w Warszawie. Dwie młode sprzedawczynie, wiek około 25-30 lat, zajęte były swoimi telefonami. W pewnym momencie jedna mówi do drugiej: – O, są wyniki! 

– Oczywiście pierwsze co mi przyszło do głowy, że pewnie chodzi o wyniki egzaminu na studiach, czy coś takiego. Bardzo szybko okazało się, że zdecydowanie jestem w błędzie – opowiada Anna. Chodziło o wyniki wyborów, a był czwartek, cztery dni po. Te sondażowe znane były już od niedzieli i – jak się wydawało – mówiła o nich cała Polska.

– O, PiS 45… – powiedziała jedna z pań. Była zaskoczona wynikiem, ale nie tylko tym. – Gdy dowiedziała się, kto zdobył najwięcej głosów na chwilę zawiesiła głos, po czym stwierdziła: “Ale dziwne teraz są nazwy tych partii”. Nie miała pojęcia czym jest Koalicja Europejska, Wiosna. Podsumowała jeszcze tę sytuację pytaniem:… czytaj dalej

Exit mobile version