Słyszała o niej chyba każda osoba zainteresowana tajnikami makijażu. Ewa Grzelakowska-Kostoglu , bo o niej mowa znana jest bardziej jako Red Lipstick Monster. Autorka opublikowała na swoim kanale filmik o kontrowersyjnym i klikalnym tytule ,,mam koronawirusa”. Z treści wynika, że dziewczyna zrobiła test profilaktycznie. Jak poinformowała, jej rodzice są w grupie wysokiego ryzyka i nie chciała mieć żadnych wątpliwości, że może ich zarazić.
Jestem osobą, która bardzo mocno przestrzega zaleceń – powiedziała na swoim kanale na YouTube. Stwierdziła także, że dezynfekcja jest już dla niej naturalną czynnością, a kontakt z innymi ogranicza od marca. Jednak nawet to nie uchroniło jej przed zakażeniem.
Blogerka czuje się dobrze. Nie ma żadnych objawów choroby, więc wynik testu był dla niej ogromnym zaskoczeniem. Okazało się także, że jej maż ma wynik negatywny. Oznacza to, że albo już przeszedł infekcję bezobjawowo, albo choroba dopiero go czeka.