Są wierni i wierniejsi? Zalecenia abp Jędraszewskiego


Ze względu na pandemię, abp Jędraszewski wydał zalecenia dla Archidiecezji Krakowskiej, na okres Wielkanocy. Przypomina o dyspensie, jednak zachęca do organizowania dodatkowych nabożeństw i podkreślenia różnicy między obecnością w kościele, a uczestniczeniem w transmisji. W kościołach dochodzi do kolejnych zakażeń, podczas gdy arcybiskup zaleca organizowanie częstszych zgromadzeń.

Nieodpowiednio wykorzystany autorytet?

Pandemia wymaga od nas wszystkich wielu wyrzeczeń, również od wiernych. Stąd dyspensa, której konieczność nie ulega wątpliwości. W całej Polsce obowiązują obecnie surowe obostrzenia, liczba zakażeń nieustannie wzrasta, jednak kościoły pozostają otwarte. Jak podkreśla Gazeta.pl, na podstawie słów prof. Piekarskiej z rozmowy w TVN24 – członkini Rady Medycznej radziła premierowi, by zamknąć kościoły. Analiza wskazała, że w kościołach dochodzi do zakażeń, a będzie ich jeszcze więcej. Są jednak rozwiązania, umożliwiające wiernym uczestnictwo w mszach, bez ryzyka – transmisje z kościołów. Arcybiskup przypomina o tej możliwości, jednak podkreśla, że jest różnica między fizyczną obecnością na mszy, a oglądaniem transmisji:

Duszpasterzy zachęcam do organizowania transmisji celebracji parafialnych oraz do informowania wiernych o ich terminach, z podkreśleniem różnicy pomiędzy uczestnictwem w celebracjach, a przeżywaniem ich w łączności duchowej za pośrednictwem środków przekazu. 

Osoba z tak dużym autorytetem wśród wiernych powinna raczej uspokoić ich, zachęcić do korzystania z transmisji. Słowa duchownego brzmią niemal, jakby zaznaczał różnicę między gorliwością obecnych w kościołach i tych, którzy zdecydują się na pozostanie w domach. W kolejnych zdaniach zachęca także do organizowania większej liczby nabożeństw, by umożliwić wiernym uczestnictwo pomimo ograniczeń liczby osób.

Obostrzenia dla wiernych, ale nie dla duchownych

Alarmujące są kolejne przypadki zakażeń w kościołach – obecnie sanepid prosi o kontakt wszystkich, którzy przyjęli komunię świętą w Sułowie (woj. dolnośląskie) w dniach 12, 13 i 14 marca. Okazało się, że wszyscy duchowni byli zakażeni koronawirusem. Aktualne obostrzenia wskazują, że maseczki nie musi nosić osoba “sprawująca kult religijny” – tym łatwiej o zakażenia. Podobnych sytuacji może być znacznie więcej, szczególnie w okresie wielkanocnym. Jednak rząd pomimo sugestii ekspertów nie zwiększył jak dotąd ograniczeń co do liczby osób podczas mszy, nie zamknął także kościołów – pomimo dyspensy i możliwości transmisji. Warto dodać, że Episkopat ma możliwość zamknięcia kościołów oraz uczulenia wiernych na zagrożenia, mając na nich tak duży wpływ. Jednak jak widać – pomimo zaleceń – nie powinniśmy się tego spodziewać.

Exit mobile version