“Sting nie wystąpi na gali rozdania Wiktorów 31 marca, wbrew wcześniejszym planom” – czytamy w oświadczeniu, jakie dostała od Universal Music Polska redakcja Onet Kultura.
31 marca ma odbyć się organizowana przez Telewizję Polską gala Wiktorów. Gwiazdą wieczoru miał być Sting, który na gali miał pojawić się osobiście. Zgodnie z najnowszymi informacji do występu jednak nie dojdzie.
Sting nie wystąpi na gali rozdania Wiktorów 31 marca, wbrew wcześniejszym planom. Sting koncentruje się na wyczekiwanej przez fanów trasie koncertowej “My Songs”, przełożonej z powodu pandemii, oraz premierze singla charytatywnego “Russians (Guitar/Cello Version)”, z którego zysk netto wesprze organizację charytatywną Help Ukraine Center. Środki zostaną przekazane poprzez niemiecką fundację charytatywną Ernst Prost “People For Peace – Peace for People” – napisano w oświadczeniu.
Niedawno do Stinga dotarła wiadomość od Mariusza Szczygła. Ostrzega w niej, że TVP stoi po stronie niedemokratycznej.
“Drogi Panie Sting, prawdopodobnie nie wie Pan, że występując na Gali Wiktory TVP, autoryzuje i uwiarygadnia Pan telewizję, która nie ma nic wspólnego z demokratycznymi wolnymi mediami. Media mają być czwartą władzą, która patrzy na ręce rządzącym, ale Telewizja Polska jest tubą propagandową rządu” — pisał Szczygieł.
To właśnie ta telewizja popiera odebranie praw polskim kobietom i osobom LGBT. Wielu prawników śledzi ten język nienawiści, ponieważ po upadku aktualnej władzy, ludzie tworzący tę telewizję, zostaną pozwani przed sądy. Rząd Prawa i Sprawiedliwości zawłaszczył publiczną telewizję i sprowadził jej programy informacyjne do roli urzędowej tablicy ogłoszeń – dodał