Profesor Marcin Matczak był dziś gościem Radia Zet. W swoich rozważaniach na temat stanu państwa, naukowiec alarmuje, że osoby, które były inwigilowane systemem Pegazus, mogą być w tej chwili szantażowane. O ile Ci z czystym sumieniem, nie mają się czego obawiać, o tyle Ci z pogmatwanymi życiorysami mogą stanowić poważny poważny problem dla struktur państwa.
“Szantaż stanowi rozkład państwa”
- “Pegasus stał się systemem szukania haków na ludzi, którzy mogą zagrozić władzy. Nie wiemy, czy osoby inwigilowane, nie są obecnie poddawane szantażowi. To stanowi rozkład państwa, ta sprawa jest bardzo poważna” – zauważył prof. Matczak.
- “Nie wierzę, że prokuratura wyjaśni tę sprawę. Prokuratura stała się organem politycznym. Nie wierzę, że coś w tej sprawie się wydarzy. To pokazuje, że państwo jest kompletnie sparaliżowane”