Jarosław Jakimowicz występował dziś w porannym “Jedziemy” Michała Rachonia w TVP. Prowadzący hucznie zagaił do swojego partyjnego kolegi. “Siemasz, siemasz, co Ty na głowie masz?” – spytał, sugerując, że fryzura Jakimowicza przypomina Krystynę Jandę z wczorajszego wystąpienia w “Faktach po Faktach”. “Show dla ubogich” – kwitują internauci.
“Byłem ciekawy, czy zauważysz. Jak widzisz uczesałem się na Krystynę Jandę z wczorajszego nagrania” – odpowiedział Jakimowicz, po czym zaczął parodiować specyficzny styl bycia aktorki.
“Zadzwonili, poszłam, zrobiłam” – trzęsła się gwiazda publicznej telewizji, co miało być zabawne dla wszystkich widzów telewizji.
Na koniec stwierdził, że efekt jednak nie jest ten sam, gdyż on tę fryzurę ułożył sam, a nie jak w przypadku pani Krystyny, sztab stylistów. (rzecz jasna za miliony monet)
“To nie są proste rzeczy” – skwitował na koniec szopki Rachoń, który prawie popuścił ze śmiechu
Krystyna Janda gościła wczoraj u Piotra Kraśki w TVN24. Ujawniała kulisy akcji szczepień osób poza kolejką.
Jakimowicz, pewnie jeszcze do ciebie nie dociera, jaki jesteś pajac i błazen, żal….