Wszytko jedno czy to byli policjanci po cywilu, czy zwykli bandyci. Wczorajszy dzień zapiszę się na czarno w historii polskiej policji. Nawet za komuny ormowcy zachowywali się lepiej pałując studentów w latach siedemdziesiątych poprzedniego wieku.
Władza znalazła wymowne miejsce na pałowanie Warszawiaków to plac Powstańców Warszawy!
Wczoraj wieczorem w Warszawie na placu Powstańców Warszawy przechodził pokojowy masz Strajku Kobiet. Manifestacja początkowo miała odbywać się stacjonarnie pod sejmem, ale zmobilizowane ogromne siły Policji , to uniemożliwiły. Marsz spontanicznie ruszył do centrum Warszawy. Policja próbowała blokować stawiąc barykady i dzieląc maszerujących.
Na placu Powstańców Warszawy kilkunastu typów wbiegło w tłum, zaczęli bić pałkami zwykłych ludzi. Gdy więcej osób się zleciało wyjęli opaski z napisem „policja” i gaz. Później schowali się za policję, która ich chroniła. To byli dresiarze, narodowcy czy jednak policja?!
W TVN24 na gorąco zrelacjonowała wydarzenia liderka Strajku Kobiet Klementyna Suchanow, która również dostała gazem po oczach.
Są tutaj bojówki wyskoczyli z pałami metalowymi na ludzi i zaczęli bić kogoś wyciągać z tłumu. Policja stała biernie się przypatrując albo odwracając wzrok potem zaczęli psikać gazem i wtedy dostałam w oczy
Twierdzi że była to grupa około 20 do 30 osób i podkreśla bierne zachowanie Policji. Na marszu były osoby przeszkolone które udzielały pierwszej pomocy poszkodowanym. Mieli przy sobie sól fizjologiczną i kefir do przemywania twarzy.
Liderka Strajku opisała grupę mężczyzn, którzy zaatakowali kobiety i młodych ludzi.
Byli to cywile, napakowani panowie z takimi metalowymi pałami z jakimiś grawerowaniami
Pierwszy film – zdemaskowani
Ktoś z tłumu krzyknął patrz ma pałkę policyjną w tym momencie bandyci zaatakowali
Film 2 – Wojtka Ciejki
Tu widać atak uzbrojonych w pałki bandytów
Film 3
Tu ewidentnie widać jak bandyci ewidentnie współpracują z policją i pałują niewinnych ludzi.
Fragment filmu Okopress który najlepiej pokazuje że nie były to żadne bojówki tylko przebrani funkcjonariusze policji. Najpierw zaatakowali tłum metalowymi pałkami. Bili nawet leżącą kobietę, potem założyli opaski policja, i schowali się za szczelnym kordonem policji.