Wojciech Mann zabrał dziś głos w mediach społecznościowych w specyficzny, inteligenty sposób, mówiąc nie wiele ale wiele przekazując.
PiS wywołał temat LGBT, przynajmniej ludzie nie mówią o aferach związanych z ministrem Szumowskim. Tyle że niektórzy działacze dobrej zmiany tak sobie popuścili, że zrobiło się to niesmaczne. Wypowiedzi prezydenta komentuje praktycznie cała światowa prasa. Jego homofobia przebiła wszystko.
Duda bronił się i wydał oświadczenie którego treść jest istotna dla komentarza W. Manna
Jako element brudnej politycznej walki, moje słowa zostały wyjęte z kontekstu. Wierzę w równość i różnorodność – napisał prezydent Andrzej Duda na Twitterze,
Dwa zdania Wojciecha Manna wystarczyły, by internauci zrozumieli sens przekazu.
Chciałbym oświadczyć, że moja opinia o pewnym eleganckim panu, iż jest kretynem, jest wyjęta z kontekstu.W pełnym nie zmanipulowanym brzmieniu mówiła, że jest kretynem i pajacem.
Panie Duda,jak pana slucham zastanawiam sie czy pana przyjscie na swiat,nie bylo wyrwane z kontekstu, kontekstu zycia mam wrazenie,ze “WPADKA”to jakby pana drugie imie i towarzyszy panu od zawsze,jako od paru dni tolerancyjny nawrocony czlowiek,majacy swiadomosc roznorodnosci w naszym kraju,niech pan poprostu zniknie,zrobi pam nam ogromna przysluge.
GRUBY CHAM!